w ,

Tego się nikt nie spodziewał w Gali Paskowanej! Czy, otworzyliście już komory?

Ostatnie miesiące na rynku jabłek deserowych były niczym sinusoida. Grudzień przyniósł przestój w eksporcie, a początek lutego nieznaczne ożywienie. Obecnie handel znów zwalnia, a ceny ustabilizowały się w dość wąskich widełkach.

– Połowa marca to czas stabilizacji cenowej, ale też pewnych ograniczeń – mówi jeden z właścicieli grup producentów w powiecie grójeckim.

Ceny jabłek nie są jednak jedynym problemem. W ostatnim czasie obserwuje się spadek jakości owoców. Sadownicy, którzy otworzyli komory w marcu z odmianą Gala Paskowana, mogą otrzymać znacznie mniejsze kwoty za towar niż ci, którzy zrobili to w styczniu.

– Problem polega na tym, że jabłka zostały zbyt późno zebrane w sezonie – tłumaczy nasz rozmówca. 

Z przykrością informujemy, że obserwujemy nagminny brak jędrności w odmianie Gala Paskowana w jabłkach z komór otwieranych w marcu. Problem dotyczy aż 60% przypadków! W rezultacie wiele grup i firm wycofuje się z handlu tą odmianą ze względu na liczne reklamacje, nawet po 3 dniach od zakupu. Jabłka Gala Paskowana zostały zebrane zbyt późno, co negatywnie wpłynęło na ich jędrność i parametry. W konsekwencji nie nadają się one do transportu na duże odległości – informuje handlowiec grupy producentów w powiecie Grójeckim.

W ostatnim czasie wielu polskich eksporterów rezygnuje z wysyłki Gali Paskowanej do dalekich krajów, takich jak Wietnam, Bangladesz czy Indie. Powodem jest wzrost reklamacji spowodowany złą jakością jabłek. Głównym problemem jest brak jędrności Gali Paskowanej z komór otwieranych w marcu. Dotyczy to aż połowy z nich! Zła jakość Gali Paskowanej naraża eksporterów na straty finansowe związane z reklamacjami. W związku z tym, Arabia Saudyjska stała się jedynym bezpiecznym kierunkiem na ten moment.

Kupujemy gale paskowaną, ale sprawdzamy najpierw jedność! Nie kupujemy w ciemno! Ważne, jest to, że aktualnie zamówienie jest pod towar. Jeżeli mamy jabłka dobrej jakości, wtedy szukamy zamówienia. Połowa komór, która się otwiera w marcum nie spełnia oczekiwań jędrności – informuje właściciel grupy producentów w powiecie Grójeckim.

Aktualne wymagania co do jabłek Gala Paskowana z wysyłką na dalekie rynki (czyli wysyłka 20 dni+/- ) wynoszą minimum 6,5 jędrności jabłka. Jabłka, których wysyłka będzie wynosić od 30 dni w górę (np. Indie) wymagają parametrów minimum 7 jędrności.

Za jabłka odpowiedniej jakości możemy zapłacić od 1,90 do 2,40 złotych za kilogram w zależności od rozmiaru ale co ważne, jędrności. Niestety większość sadowników aktualnie, nawet nie ma 6 jędrności na gali paskowanej… – kończy smutnym tonem handlowiec grupy producentów w powiecie Grójeckim.

 

UDOSTĘPNIJ

Komisja Europejska odrzuciła pomysł embarga na Rosję i Białoruś

Mirosław Maliszewski: sadownicy ucierpieli na aferze wizowej