w , ,

Sadownik pisze „U mnie pąki królewskie na Idarecie czarne”. Czy pąki wytrzymały niskie temperatury?

Nikogo nie zaskoczy stwierdzenie, że produkcja owoców w Polsce w dużym stopniu zależy od warunków atmosferycznych. Produkcja jabłek to nie linia produkcyjna o tym każdy wie! Najbardziej przerażająca wizja sadowników to wiosenne przymrozki –  im niższa temperatura, tym straty są większe.

Sadownicy już teraz obserwują liczne uszkodzenia pąków:

Jakub pisze na forum: „U mnie pąki królewskie na Idarecie czarne, wiec różnie może to jeszcze być.”

Maciej dodaje komentarz: „Nasady pąków trochę mogły ucierpieć…”

Artur dodaje zdjęcia i komentarz: „Uszkodzenia na gruszach i jabłoniach są widoczne i to mocno.”

A jak w teorii prezentuję się wytrzymałość jabłoni na mróz / przymrozek w fazie nabrzmiewania pąków?

Appsad z Białej Rawskiej kilka dni temu na stronie facebook zamieścił cenne informacje dotyczące uszkodzeń pąków w obecnych fazach rozwojowych:

Stopień uszkodzeń pąków dla jabłoni:
– faza zamkniętych pąków (srebne końcówki)
10% uszkodzeń przy temperaturze około -10 stopni C,
90% uszkodzeń przy temperaturze około -17 stopni C,
– faza pękania pąków (zielone końcówki)
10% uszkodzeń przy temp. około -8 stopni C,
90% uszkodzeń przy temp. około -12 stopni C,
Stopień uszkodzeń pąków dla gruszy:
– faza nabrzmiałych pąków:
10% uszkodzeń przy temp. około -9,5 stopni C,
90% uszkodzeń przy temp. około -18 stopni C,
– faza pękania pąków:
10% uszkodzeń przy temp. około -7 stopni C,
90% uszkodzeń przy temp. około -14,5 stopni C.

Robert Binkiewicz informuję: Namawiam, do zachowania rozsądku. Oszczędzajmy siły, sprawne instalacje i wodę, na sytuacje, kiedy faktycznie będzie to uzasadnione. W tej fazie, w jakiej zatrzymały się jabłonie i grusze, brak uszkodzeń, nawet po -10. Tymczasem, przy obecnym klimacie, uruchamiając zraszanie, można wyrządzić sadom i sobie więcej szkody, niż dobrego. Przy obecnej bardzo niskiej wilgotności, mamy specyficzną sytuację, bo punkt rosy w poprzednie 2 noce, wynosił nawet -14 stopni (dane ze stacji iMetos). Wskutek tego odczuwalna temperatura jest dużo niższa, powstaje bardzo dużo lodu a zraszacze zamarzają. Dodatkowo w ciągu dnia jest max 3-5 stopni na plusie, ale zimny wiatr powoduje, że lód nie rozmarza. Bardzo niebezpieczna sytuacja….

Jeden błąd konstrukcji sadowniczej i cały sad zniszczony…

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jacek Jaśkowiak: otrzymaliśmy z Sanepidu zalecenie zamknięcia targowisk

Sanepid zamyka targowiska a co z marketami! Kołodziejczak interweniuje w Warszawie!