w

Gwałtowne deszcze mogą skrócić sezon na truskawki

O tej porze roku na ogół truskawki królują na rynkach, a ich cena spada. Ostatni burzowy tydzień jednak zmienia tę sytuację. W wielu regionach zbiory potrwają przez to krócej.

Sprzedających owoce jest niewielu. Towar również pozostawia wiele do życzenia. Jest niskiej jakości, napompowany wodą i nietrwały.


– Jest dużo deszczu, a przez to już nie ma ładnej truskawki. To odbija się na smaku i na sprzedaży – mówi jeden z handlarzy.

Mniejsza ilość klientów wpływa na wysokość cen.

– Zbiór jest trudniejszy, sprzedawców jest mało, przez to ceny truskawek znów idą w górę – mówią kupujący.

Na szczęście istnieją gospodarstwa, w których zbiory dopiero się zaczynają. Te plantacje są szczególnie chronione. Dzięki temu czynniki atmosferyczne mają mniejszy wpływ na niż na tradycyjne uprawy gruntowe.

– Folia zazwyczaj powoduje wzrost temperatury, ale na niektórych plantacjach zabezpieczamy owoce folią dyfuzyjną, która działa odwrotnie i redukuje nasłonecznienie oraz temperaturę. To daje większy komfort pracy – mówi Krzysztof Żabówka, dyrektor firmy stosującej nowoczesną uprawę owoców.

Na początku sezonu na nowoczesnych plantacjach zbiera się po około pięciu ton owoców dziennie – w sumie około sześćdziesięciu ton z każdego hektara. Dzięki uprawom na podwyższeniu pracownicy mają ułatwione zadanie.

– Nie musimy się schylać i szukać owoców. Po prostu podchodzimy i zrywamy truskawki – mówi jedna z pracownic.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Dzisiaj miałam okazje zobaczyć piękną plantacje truskawek w Goszczynie ❤️🍓

Post udostępniony przez Kobieta w Sadzie (@kobietawsadzie)


Podwyższenie chroni rośliny przed chwastami i szkodnikami. W takim systemie uprawy truskawki mogą dawać plony nawet do pierwszych przymrozków.

źródło: lodz.tvp.pl – TVP3 Łódź

UDOSTĘPNIJ

Szlachetnym czynem jest stawiane pszczołom i innym owadom zapylającym hotelików

Jabłko jest najpopularniejszym zjadanym owocem w Polsce!