w

Zbiory jabłek były mniejsze niż oficjalne szacunki…

Wielu analityków biznesu owocowego wskazuje, że faktyczne zbiory jabłek w Europie w 2018 r. były w rzeczywistości znacznie niższe niż oficjalne szacunki dokonane na konferencji Prognozfruit, gdy zbiory jeszcze się nie rozpoczęły. Główną przyczyną zmiany szacunków jest to, że wielu sadowników, ze względu na zbyt niskie ceny, w ogóle nie zebrało jabłek.

Widzieliśmy wiele podobnych zdjęć w Mołdawii. Nawet minister rolnictwa, rozwoju regionalnego i środowiska Mołdawii, Nicolae Cubuc, na swojej stronie na Facebooku opublikował zdjęcia jabłek gnijących pod śniegiem pod koniec listopada tego roku.

 

W rezultacie Mołdawia zmniejszyła nawet oficjalną prognozę produkcji jabłek z 600 tys. Ton do 525 tys. Ton, co wciąż stanowiło rekord. Głównym argumentem jest to, że wiele jabłek nie zostało zebranych, mimo że na drzewach było około 600 tysięcy ton produktów.

W Polsce sytuacja była jeszcze bardziej krytyczna, ponieważ Szacunki produkcji jabłek wahały się od 4 do 5 milionów ton, co oznacza, w każdym razie, rekordową wielkość produkcji. Jak się okazuje wielu sadowników pozostawiło swoje plony na drzewach pod nimi lub zwyczajnie w świecie zutylizowano co napewno może wpłynąć na wynik szacowanych zbiorów tej jesieni.

Eksperci EastFruit zauważają, że zbiory jabłek mogą istotnie spaść w przyszłym roku. Jeśli dodamy do tego fakt także fakt, że niektórzy ogrodnicy zdecydowali się na wykarczowanie ogrodów, to te dwa czynniki mogą zapewnić istotne wsparcie dla cen jabłek w następnym sezonie.

Jeśli mówimy o sezonie 2018/19, zapasy jabłek w przechowalniach na początku 2019 roku mogą być poniżej oczekiwań, ale nawet przy takim scenariuszu najprawdopodobniej będą jednymi z najwyższych w ostatniej dekadzie. Jednocześnie na Ukrainie jest już dość trudno znaleźć jabłko najwyższej jakości, a na takim jabłku można zarobić dobre pieniądze, ponieważ pięknie jabłka są eksportowane do Azji i na Bliski Wschód.
źródło: east-fruit

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jakie nasadzenia sadownicy planują na rok 2019?

Ciężki rok sadownika 2018!