w , ,

Opady deszczu i najwyższe zagrożenie parchem jabłoni!

Pogoda sadowników nie rozpieszcza. Opady deszczu, które rozpoczeły się już w niedziele 12.05.2019 są dość intensywne – w zależności od lokalizacji. W Polsce w przeciągu ostatnich 24 godzin spadło od 10mm do 40 mm.

źródło: www.weatheronline.pl

Opady deszczu doprowadziły do wysiewów zarodników workowych a utrzymanie zwilżenia potęguję infekcję. Prognozy pogody są niepokojące – praktycznie cały kolejny tydzień możemy spodziewać się deszczu. W sadach obecnie mamy fazę pierwszych zawiązków a jak wiemy to właśnie one są najbardziej podatne na infekcję parcha jabłoni.

Sadownik informuję: Zabieg, który został wykonany w moim gospodarstwie zapobiegawczy w poniedziałek to Luna Experience + Delan Wg.

„Zapowiadane dalsze opady deszczu oraz silny wiatr mogą Nas zmusić do wykonywania zabiegów w nie zawsze optymalnych warunkach pogodowych. Dlatego strategia ochrony na najbliższe kilka dni powinna opierać się na działaniach nie tylko interwencyjnych ale przede wszystkim przerywających infekcję oraz zabezpieczających.” – Szymon Jabłoński Bayer

 

Kozietuły Nowe k. Mogielnicy, symulacja rozwoju parcha jabłoni wg. modelu RIMpro.

„Produkty o działaniu kontaktowym (zapobiegawczym) można stosować w okresie gdy tkanki na drzewie są jeszcze mokre, nawet w czasie niewielkiej mżawki. Kiełkujące zarodniki chłoną wodę, a razem z nią substancję aktywną, która w przypadku typowych preparatów zapobiegawczych (ditianon, kaptan)  wykazuje niespecyficzny mechanizm działania, ograniczając tym samym możliwość generowania ras odpornych. 
Do zabiegu przerywającego infekcję (stop-spray) możemy stosować także produkty z grupy strobiluryn, np. Zato 50 WGlub Flint Plus 64 WG, których substancja aktywna wykazuje silne powinowactwo do powierzchniowej warstwy woskowej (kutykuli).”   – Szymon Jabłoński Bayer

Dodatkowe zabiegi zapobiegawcze oraz stop-spray muszą być uzupełnieniem ochrony w tym trudnym okresie. Ze względu na zmienną aurą oraz (co gorsze) niskie temperatury powietrza, nie będziemy mieć zbyt wielu okazji do wykonania zabiegu interwencyjnego, dlatego należy pilnie śledzić prognozy pogody.

Brzezna k. Nowego Sącza – symulacja rozwoju parcha jabłoni wg. modelu RIMpro

„Jako produkty o działaniu interwencyjnym będziemy mogli wykorzystać te oparte na substancjach z grupy triazoli (difenkonazol, tebukonazol). Biorąc pod uwagę zaawansowany rozwój drzew (nowe przyrosty, młode zawiązki) będą one wykazywały najwyższą skuteczność. Pamiętajmy jednak, że ich działanie jest najlepsze w temperaturach zbliżonych do 15oC (zarówno w trakcie zabiegu jak i kilka godzin po). Dobrym rozwiązaniem może okazać się Luna Experience 400 SC(fluopyram+tebukonazol). Wyniki prowadzonych badań i obserwacji wskazują na wysoką skuteczność tego produktu do 72 godzin po wystąpieniu infekcji. – Szymon Jabłoński Bayer

Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj zasad bezpieczeństwa zamieszczonych na etykiecie.

Materiał został opracowany na podstawie: Bayer – Komunikat sadowniczy 13 maja 2019 Szymon Jabłoński

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Gmina Warka: Wnioski o oszacowanie szkód powstałych w wyniku przymrozków wiosennych

ZSRP: Polskie truskawki już na rynku…