Czas przeznaczony na wykonywanie np. prac pielęgnacyjnych to jeden z istotnych kosztów ponoszonych przez sadowników. Aby poprawić opłacalność produkcji owoców, warto wybierać rozwiązania, które charakteryzują się wysoką efektywnością, a jednocześnie pozwalają na zmniejszenie nakładów pracy.
Ponieważ w ostatnich latach koszty produkcji owoców nieustannie rosną, sadownicy poszukują rozwiązań „smart”, które są sprawdzone, skuteczne, a jednocześnie przekładają się na zmniejszenie nakładów pracy, czyli dają oszczędności. Właśnie taką strategię ma Adam Pluta, właściciel gospodarstwa sadowniczego w Kaleniu, w gminie Sadkowice, który produkuje m.in. jabłka odmian Idared i Red Jonaprince.
Kwatery w sadach jabłoniowych Adama Pluty wyróżniają się niezwykle zdyscyplinowanym wyglądem, co jest zasługą m.in. wykonywanego od kilku sezonów cięcia mechanicznego. – Dzięki temu praca jest bardzo ograniczona, mniej czasu spędza się z sekatorem w sadzie. Robiona jest tylko delikatna korekta, a szpaler drzew wygląda praktycznie jak żywopłot – mówi producent. Taki efekt nie byłby jednak możliwy, gdyby nie systematyczne stosowanie regulatora wzrostu pędów. To szczególnie istotne w kwaterach silnie rosnących jabłoni – w tym przypadku odmiany Idared na podkładce M7. W drugim roku po posadzeniu drzew, gdy osiągnęły one wysokość podpór, sadownik zdecydował, że konieczne jest ograniczenie ich wzrostu i uzyskanie architektury koron odpowiednio rozkładających się na boki.
– Od kilku lat stosuję preparat Kudos, który ogranicza wzrost drzew, jak też moją pracę i koszty. Pierwszy zabieg wykonuję w pełni kwitnienia, stosując 1,25 kg/ha, zakwaszając wodę i dodając aminokwasy, a drugi zabieg po 3-4 tygodniach, w takiej samej dawce. Przyrosty są skrócone, pąki pozakładane, czego chcieć więcej? Bez Kudosa drzewa nie wyglądałyby w ten sposób – podkreśla Adam Pluta. – Proponuję, aby każdy sadownik zrobił chociaż jedną kwaterę tym preparatem w dwóch zabiegach i porównał to z efektami innych regulatorów. Według mnie Kudos działa najlepiej.
Kudos firmy Fine Agrochemicals jest środkiem z grupy regulatorów wzrostu i rozwoju roślin, który zawiera proheksadion wapnia, będący inhibitorem biosyntezy giberelin. Zmniejsza on wzrost pędów poprzez skrócenie międzywęźli, co przekłada się na mniejsze nakłady pracy, poświęcone na cięcie drzew. Ponadto takie prowadzenie sadu pozwala na łatwiejszą penetrację koron przez ciecz roboczą podczas wykonywania oprysków, np. środkami ochrony roślin. Efektem regulacji jest również swobodna cyrkulacja powietrza i dostęp światła słonecznego do wnętrza korony, dzięki czemu uzyskuje się lepiej wybarwione owoce.
Środek ma postać w granul do sporządzania zawiesiny wodnej. W jabłoni pierwszy zabieg, w dawce 1,25 kg/ha (na 500-2 000 l wody na ha), wykonuje się na początku aktywnego wzrostu pędów (BBCH 31) lub pod koniec kwitnienia. Można powtórzyć go po 21-35 dniach – do etapu, kiedy owoce osiągają 50% swojej typowej wielkości (BBCH 75).
Zastosowanie proheksadionu wapnia ma jeszcze jedną istotną zaletę, a mianowicie pośrednio wpływa na ograniczenie gorzkiej plamistości podskórnej. Gdy drzewo prowadzi silny wzrost wegetatywny, pędy konkurują z zawiązkami o wapń. Zahamowanie wzrostu pędów sprawia, że większa ilość tego pierwiastka trafia do zawiązków, co zmniejsza ryzyko wystąpienia w późniejszym okresie gorzkiej plamistości podskórnej na owocach.
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia i przestrzegaj zasad bezpiecznego stosowania produktu wskazanych na etykiecie.
