Obecnie buldożery karczują Włoskie ogrody brzoskwiniowe. Uprawa brzoskwiń w tamtejszych terenach Emilia-Romania jest na tyle obszerna, że wciąż nie widać końca likwidacji – czytamy na włoskim portalu italiafruit.net.
Wykarczowane na ten moment zostało 250 hektarów sadów!
„Faktycznie, zaledwie kilka dni temu wysłaliśmy szacunki dotyczące wycięcia kolejnych 40 hektarów jabłek i gruszek na obszarze Ferrary”– podkreśla Alfredino Pulcini, kierownik ds. Biomasy i robót ziemnych w firmie, która ma siedzibę w Faenzie.
„Nowością roku 2020 jest to, że zdecydowana większość tych, którzy wyrywają, nie sadzi już nowych sadów, ale koncentruje się na gruntach ornych i uprawach sezonowych, takich jak słoneczniki, które mają niskie koszty operacyjne. Zjawisko, które nawet najbardziej uważni kierowcy poruszający się po drogach Autostradę A14 widać na własne oczy, tak naprawdę na wielu obszarach w krajobrazie powstały szalone dziury po buldożerach”.
Oprócz brzoskwiń i nektaryn, według informacji spółdzielni najbardziej wytępionymi gatunkami w 2020 roku są jabłonie i grusze. Na piątym miejscu w tym smutnym rankingu plasują się śliwki, a za nimi morele.
źródło:http://www.italiafruit.net