Tematem burzliwym wśród producentów malin obecnie jest, kwota, jaką należy zapłacić pracownikowi za zbiór malin.
Kwoty za zerwaną łubiankę lub pojemnik różnią się w zależności od regionu. Stawka za zbiór jest również uzależniona od tego czy pracownicy mają zakwaterowanie oraz wyżywienie u gospodarza.
Plantatorzy, którzy rozpoczęli zbiory malin podają, że płacą obecnie od 2,00 zł do 4,00 zł za kilogram zerwanych malin. Obowiązują również stawki za zbiór trzy-kilogramowej łubianki/koszyczka, gdzie plantatorzy wtedy płacą od 6,00 do 8,00 złotych. Stawki wyżej wymienione obowiązują w sytuacji, gdy pracownik nie mieszka na gospodarstwie i gospodarz nie oferuje wyżywienia.
A co, gdy pracownicy mają zakwaterowanie i wyżywienie po stronie gospodarza?
Wśród informacji, jakie podają plantatorzy malin, padają stawki od 3,50 do 5,00 złotych za koszyczek/łubiankę z zakwaterowaniem i wyżywieniem pracowników.
W przypadku stawki od kilograma zerwanych owoców, padają oferty od 2,00 do 2,50 zł/kg z wyżywieniem i zakwaterowaniem dla pracowników.
Producenci malin uważają, że stawki za zbiór dla pracowników są wystarczająco dobre, gdyż w ciągu jednego dnia (około 10 godzin) pracy, pracownicy sezonowi są w stanie zarobić od 200 do 300 złotych.
Был опыт.Собирали малину,без перерыва на обед и отдых с 9 утра до 17вечера,кусты низкие спина не разгибалась ,потом перешли на высокие кусты-полегче ,но там своя специфика-необходимо прятать руки,потому что будешь весь изодраный той малиной.по выходу за 8часовой раб день я собрала20кг малины на 60злотыхдругие собрали и того меньше злотых на 40-50.девочка рекодсменка собрала 35кг -аж на 105злотых,что в общем то ни о чем как за такой каторжный труд.платили по 3злот за кг…думаю ,что это очень мало.в магазине малина по 20злотых за кг чтоб купить покушать,ну вот хоть радость что сьели еще на 20злотых малины с грядкина этом все плюсы этой работы.да я слышу истории о супер людях киборгах-которые как роботы херячат на этих работах -сборах клубники,малины и зарабатывают 100евро в день,но поверьте для простого обывателя это увы не так
Ja płacę 1.50zl za pojemnik 500g. Jak jest ładna malina to 100 takich pojemniczków maksymalnie jestem w stanie urwać. Czyli wychodzi 150zl
Są w stanie ale piszecie o tych co zapieprzaja jak małe samochodziki nie każdy ma spryt średnio trzeba pisać A nie najlepszego rwacza to dniówki średnio 140 zł żaden rarytas