w ,

Sadownik o sytuacji na rynku jabłka deserowego: Cena nie wzrośnie – nie ma szans…

Początek roku to zapytanie jaki ciąg dalszy będzie dla sadownictwa. Skontaktowaliśmy się z Czarkiem Rokickim, sadownikiem z Białej Rawskiej, aby dowiedzieć się jak on widzi przyszłość swojego gospodarstwa.

W 2021 osiągnąłem rekordowy zbiór jabłoni. Ogółem na 14,5 hektarów miałem 1200 ton jabłek. Odmiany jakie mam w swoim gospodarstwie Red Pinova, Ligol, Prince, Szampion, Jonagored supra. Sad ogółem jest młody, najstarsza kwatera ma 14 lat – informuje Czarek Rokicki.

Czy to dobrze, że jest taki duży zbiór w sezonie 2021/2022?

Cieszę się, że mam taki duży zbiór, bo przy tych niskich cenach nadrobię chociaż ilością. Uważam, że taki zbiór osiągnąłem dzięki, późnemu cięciu, zabielaniu i regeneracji drzew, oczywiście uważam ochrona i nawożenie również wpłyneły na takie osiągi zbiorcze – informuje Czarek Rokicki.

Jak należy sprzedawać towar, aby ekonomicznie wyjść na plusie?

Sprzedałem na jesieni 300 ton towaru, mam zagazowane 900 ton. Pierwszy towar, jaki sprzedałem na jesieni był w cenie od 1,40 do 0,80 zł/kg. Mam założenie, żeby sprzedawać co miesiąc komorę, bez względu na cenę, wtedy handel zakończę w wakacje. Czy na plusie? Niewiem. Cena nie wzrośnie – nie ma szans. Handluję z tymi co płacą. Połowę sprzedaje do grup na polskie markety, a połowę do pośredników na Kazachstan – informuje Czarek Rokicki.

Rosną nasadzenia i koszty produkcji jabłek. Uprawa jabłek z roku na rok jest coraz mniej opłacalna. Jak tak dalej pójdzie na rynku zostaną nieliczni. Czy najlepsi? Kto na rynku ma szanse na opłacalność produkcji jabłek?

Zostaną tylko najsilniejsi, którzy już nie inwestują bo mają doinwestowane gospodarstwo (nieakredytowane) i najsłabsze, ci co nie ponieśli żadnych inwestycji. Jeśli maja sadownicy sady przemysłowe i nie ponoszą nakładów finansowych to jest to pewna przyszłość dla produkcji przemysłu – informuje sadownik.

Czy sadownictwo deserowe kiedyś będzie na tyle opłacalne, aby móc zarabiać na nim godne pieniądze?

Za jakieś 3- 5 lat myślę, że jabłko deserowe wróci do łask – informuje Czarek.

Zapraszamy również do materiału:

Co jest największym problemem sadowników? Handel z pośrednikami czy pogoda?

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tarcznik niszczyciel występuje na coraz szerszym obszarze kraju

Konkurencja w eksporcie rośnie