Czereśni w roku 2020 jest nie wiele patrząc na globalną produkcje w Polsce. Oczywiście przyczyną tej sytuacji są przymrozki, które nawiedziły Polskę w okresie od marca do maja. Gospodarze już wtedy szacowali starty na poziomie od 30% do 85%.
Pierwsze Polskie czereśnie juz w trakcie zbiorów a gospodarzy nurtuję pytanie: ile płacić pracowniom za zbiór owoców? W niektórych gospodarstwach jest dosłownie kilka owoców na gałęzi.
Gospodarze zdają sobie sprawę z faktu, iż owoców jest niewiele: “Co do płacenia to wszystko zależy od tego, kto ma jak gęstą czereśnie.”
Jak podaje kolejny sadownik: “Od 1 zł do 2 zł. A i to nie wiem czy starczy ,trzeba dać tyle żeby za godzinę jakoś wyszło.”
Przy zbiorach średnio zrywa się około 200 kg dziennie, oczywiście rekordziści potrafią zerwać w ciągu dnia nawet 400 kg.