Sezon pracowity dla sadowników, można rzec: „jak każda majówka”! Mimo, iż wegetacja w sadach jest dość mocno opóźniona i bardzo wolno zbliżamy się do fazy kwitnienia, to sadownicy maja pracy po pachy.
Od ponad dwóch tygodni sadownicy zabezpieczają swoje sady przed parchem, mączniakiem oraz szkodnikami. Zapytaliśmy kilku, czym aktualnie opryskują sady lub czym ostatni raz opryskiwali. Odpowiedzi zamieszczamy niżej:
Delan plus Batalion – pisze sadownik z okolic Białobrzegów
Delan i mocznik – informuje sadownik z Belska Dużego.
Kendo, Teppeki, Ksentari dzisiaj robię – informuje sadownik z okolic Białej Rawskiej.
Połowa Kaptanu i Delanu w wekedn, a jutro będę opryskiwać Teppeki z Kaptanem – sadownik z okolic Kowies.
Kaptan, Kendo w sobotę pryskałem – informuje sadownik z Krupówki.
Pryskam narazie samą miedzią – informuje sadownik z okolic Warki.
Talius – sadownik z okolic Grójca.
Delan i Teppeki – pisze sadownik z okolic Wilkowa.
Ostatnio było Teppeki + Delan, dzisiaj Kaptan – informuje sadownik z okolic Opola Lubelskiego.
Jak łatwo się domyślić po wykonywanych zabiegach przez sadowników, głównym problemem w sadach jest parch i mączniak.
Materiał nie stanowi komunikatu sadowniczego, ani nie jest sponsorowany przez żadną z firm.