w ,

W sieci oferty na Red Jonaprince. Sadownicy oddadzą za darmo jabłka ?

Sezon zbiorów trwa w najlepsze. Sadownicy właśnie zrywają Lobo, Gale, za około 10 dni zacznie się zbiór Szampiona, ale w sieci pojawiły się oferty cenowe na Red Jonaprinca.

Jeden z sadowników zamieścił na grupie Facebook ceny zaoferowane za „Princa” w jednej z okolicznych firm oraz swój komentarz odnoszący się do tych cen. Wpis spotkał się z dużą aprobatą sadowników w związku z tym postanowiliśmy, niżej w artykule zamieścić Państwu wpis:

  • Cena za Prinsa do sortu w dużej grupie w Rębowoli od 7 cm do 9 cm 0,90 zł , 6,5 -7 cm 0,70 zł
    Przemysł 0,20 zł. Średnia wyjdzie zapewne 0,60 zł i termin 90 dni.
  • Jeżeli nakupią towaru w tej cenie to znaczy, że nie ma co się żałować sadowników i wypisywać o wykorzystywaniu bo jak ktoś nie ma miejsca, zaplecza , skrzyń itp. to niech idzie do roboty a nie w*** innych i oddaje za darmo.
  • Później małe prywatne firmy musza zjeżdżać z cena dla odbiorców bo powie przykładowy market : Panie na grupie 0,90 zł już jabłko to trzeba opuszczać. Dlatego nie denerwujcie się na handlarzy tylko zacznijcie szanować siebie i nauczcie się podstaw ekonomii. Lepiej to wyj**** za 0,42 netto na patelnie jak dać na grupę i dostać 10 groszy więcej za 90 lub 120 dni bo tak płaca już niektóre grupy.

Polski handel jabłkami to „rosyjska ruletka” dla producentów jabłek. Nabywcy (grupy, firmy) w większości przypadków kupują jabłka na sortowanie. Ceny za jabłka są bardzo zróżnicowane i często nieadekwatne do kosztów, jakie ponoszą sadownicy za wyprodukowanie wysokiej jakości owoców. W tym roku oliwy do ognia dolewają wysokie koszty prądu, energii elektrycznej i siły roboczej. Koszt produkcji wzrósł  a cena jabłek spadła, patrząc analogicznie na rok poprzedni. Trudno dziwić się sadownikom, że są załamani sytuacją jaka panuje w Polskim sadownictwie. Czy czeka nas kryzys w branży? Co Państwo uważają ? Zapraszamy do komentowania pod artykułem.

UDOSTĘPNIJ

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. Jak dzień świstaka. Każdego dnia artykuł z cytatem najgorętszego posta w giełdzie owocowej… Pytanie retoryczne i poszło…
    Może już pisać mniej, a coś mądrego?
    Bo giełdę wszyscy na bieżąco śledzą.
    Pzdr

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Minister od ciągnika za 1,5 mln złotych będzie zdymisjonowany ?

Sadownicy niewolnikami narzucanych cen za jabłka