W sobotę 18 marca odbyło się spotkanie sadownicze w Błędowie, zorganizowane przez IPSAD.
Cieszy mnie to spotkanie. Miejmy świadomość, że jeśli nie zapanujemy nad masowym skrętem w stronę grusz, to dojdziemy do sytuacji, takiej jak w produkcji jabłek – Robert Sas tymi słowami otworzył spotkanie.
Kilka słów o groźnych szkodnikach w uprawie gruszy.
Oprócz miodówki [ temat poruszony w poprzednim artykule ] mamy też mszyce jabłoniową, która dobrze się czuje na gruszach. Mszyca jabłoniowa w jabłoni w pełni owocującej powinna być traktowana jak pryszczarek. W przypadku grusz nie mamy takiego komfortu, grusza musi silnie rosnąć. Wzrost wegetatywny drzew jest potrzeby, wiec tak niewielki czynniki jak mszyca w gruszy, może być dla nas dużym kłopotem. Niestety coraz częściej można spotkać mszyce na gruszach – informuje podczas prelekcji Robert Sas.
Pryszczarek powinien być zwalczamy w uprawie grusz, a movento zaraz się skończy. Naliściaki to kolejny problem dla grusz oraz.
Czasami możne nas coś zaskoczyć w uprawie grusz. Substrat popieczarkowy może zafundować nam ziemiórki. Są kompletnie nieszkodliwe. Ignorujemy je.
Larwy – pędraka rohatyńca. Są one nie szkodliwe – żywią się martwą korą, trocinami. Czasami można spotkać pędraki chrabąszcza majowego i to zupełnie inny problem.
Bez organizmów pożytecznych nie damy sobie rady z ochroną – zaznacza Robert Sas z IPSAD.
Temat pożytecznych organizmów poruszymy w kolejnym materiale.
Cały wykład o szkodnikach w uprawie grusz, mogą Państwo obejrzeć w niżej załączonym filmie:
Czytaj również:
Miodówka gruszowa groźny szkodnik, którego należy już zwalczać! Co wybrać, olej czy glinkę?
I szał bo gruszka 100 zł skrzynka ale wes utrzymaj ją do teraz pół na pół odrzucają a z oczkami pod drzewo bo przemysłu z niej nie biorą ale interes ho ho pozatym na drzewie to niema ilości jabłek jest 2 razy tyle i lubi przemiennie owocowac