Większość sadowników zakończyła zbiór przemysłowych jabłek w pierwszym tygodniu listopada. Znaczny wzrost podaży surowca pod koniec października spowodował obniżki cen w punktach skupu. Ceny około 27 października zaczęły spadać z poziomu około 57 groszy/kg na 53 grosze/kg. Kilka dni później odnotowane zostały kolejne spadki na punktach skupu nawet do 45 groszy za kilogram.
6-ego listopada cena na skupach za jabłka przemysłowe wynosiła około 47 groszy za kilogram. Pośrednicy za dostawy cało-samochodowe dopłacali dodatkowo od jednego do dwóch groszy na kilogramie.
Ceny dziś wynoszą około 50 groszy za przemysł mokry oraz 52 groszy za przemysł suchy. W analogicznym okresie roku ubiegłego ceny wynosiły kilka groszy mniej, bo od 45 do 50 groszy za kilogram jabłka przemysłowego.
Praktycznie nie ma już sadów, w których jabłka leżą pod drzewami. Sadownicy dyskutują również o tym, że w obecnych stawkach nie opłaca im się zbierać jabłek. Jak piszą sadownicy 55 groszy za suchy przemysł to na ten rok zdecydowanie za mało.
GIPHY App Key not set. Please check settings