Mszyce w sadach – czas na ochronę!
Błyskawiczny rozwój wegetacji w tym roku stawia sadowników przed wyzwaniem ochrony sadów przed mszycami. Te małe, ale niezwykle żarłoczne owady mogą w krótkim czasie wyrządzić duże szkody. Wszyscy sadownicy potwierdzili mi w piątek problem wystąpienia mszyc w swoich sadach.
W tym sezonie obserwuje się dużą ilość jaj mszyc. Larwy mszyc zasiedlają rozety liściowe. Łatwiej niż larwy dostrzec mrówki, które chętnie zjadają spadź. Obecność mrówek jest najlepszym naturalnym wskaźnikiem obecności mszycy jabłoniowo-babkowej.
Dlaczego mszyce są tak groźne?
Mszyce wysysają sok z roślin, co osłabia je i powoduje deformacje liści, pędów i owoców. W sprzyjających warunkach mogą rozmnażać się błyskawicznie, tworząc kolonie liczące tysiące osobników. W miarę rozwoju pąków mszyce przechodzą na liście, szypułki kwiatowe, a potem często także na zawiązki owoców.
Szybka reakcja i odpowiednie metody zwalczania mszyc mogą uchronić nasze sady przed stratami.
Kiedy i jak zwalczać mszyce?
Najlepszym momentem na zwalczanie mszyc jest okres różowego pąka. W tym czasie larwy mszyc są jeszcze małe i łatwiejsze do zwalczenia. Do ochrony sadów można użyć naturalnych metod, takich jak opryski z wywaru z pokrzywy lub czosnku, a także chemicznych środków ochrony roślin.
Ważne!
Przy użyciu chemicznych środków ochrony roślin należy ściśle przestrzegać instrukcji zamieszczonych na etykiecie. Należy też zwrócić uwagę na okres karencji, czyli czas, po którym owoce będą bezpieczne do spożycia.
Ochrona sadów przed mszycami to ważny element pielęgnacji drzew owocowych. Szybka reakcja i odpowiednie metody zwalczania tych szkodników mogą uchronić nasze sady przed stratami.
