Przymrozki, które miały miejsce w tym tygodniu mogły spowodować maksymalnie przemarznięcie około 10%-20% pąków w sadzie jabłoniowym, co ciekawsze: sprawa ma się zupełnie inaczej w uprawie Borówki. Wbrew temu co mówią sadownicy, borówka wcale nie jest wytrzymała na niskie temperatury.
Już dzisiaj widać pierwsze straty po przymrozku, który miał miejsce na początku tygodnia. Przy -10 stopniach Celsjusza możemy zaobserwować od 70% do 100% przemarzniętych pąków, ale co może zaskoczyć nie jednego ogrodnika to, na działce gdzie temperatura spadła w tym tygodniu do -5 stopni Celsjusza uszkodzenia na Bluecropie i Chelnderze są znaczne i nie wiadomo jeszcze czy nie odwracalne.
Warto sprawdzić jak sytuacja na waszych plantacjach! Przemarznięcia zależą od położenia działki, utrzymania niskiej temperatury oraz wielu czynników…
Więcej informacji uzyskacie na BORÓWKKA24.PL