– Ten sezon na naszym rynku jabłek nie przypomina żadnych poprzednich. Towaru jest zdecydowanie mniej, niż zwykle o tej porze roku. Jak szacują światowi eksperci aż o 1/3 – informuje 22 stycznia 2020 roku Agrobiznes.
Ale nie każdy chce się przyznać ile jeszcze ma jabłek! Trudno o dobre zarządzanie tym rynkiem, skoro stan zapasów to duża niewiadoma – przyznają sami sadownicy. Pewne jest tylko to, że część komór stoi pusta. Sporo owoców słabo się przechowywało. To efekt złej ochrony sadów, a także trudnych warunków pogodowych. Jednak ten, kto ma jabłka, już może myśleć o lepszych cenach.
Goldeny czy Gala kosztują najczęściej od 1,80 zł do 1,90 zł za kilogram jabłka. Jonagoldy są oceniane nieco niżej, jednak minimalne stawki wynoszą przynajmniej półtora złotego. Najbardziej poszukiwane są ligole a ich ceny rosną najszybciej kilogram jest wyceniony od 1,60zł do 1,80 gr – o tej porze roku to całkiem niezłe stawki komentują eksperci! A może być jeszcze drożej, jeśli okaże się że jabłek jest jeszcze mniej niż szacowano – informuję Agrobiznes
Źródło: Agrobiznes TVP
Czytaj również:
Sprzedawać jabłka czy jeszcze czekać? Czy ceny są odpowiednie? – Krzysztof Cybulak ZSRP