23 lutego w Warszawie o godz. 10 rolnicy spotkają się pod Pałacem Kultury i Nauki, by następnie przejść pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
– Będziemy domagać się spotkania z premierem Morawieckim, który chyba nie wie jaki jest stan polskiego rolnictwa. Manifestacja jest potrzebna, bo według niektórych rolnicy uważają, że jest dobrze – dodał.
Od niedzieli w okolice Warszawy przywożone są ciągniki z całej Polski.
– Mamy już pozwolenia z gmin na przejazd, a także zgłoszone dokumenty w Urzędzie Miasta Warszawy. Oprócz ciągników przyjadą także tysiące ludzi autokarami, busami i samochodami. Zbierzemy się pod KPRM, gdzie będziemy domagać się spotkania z premierem. Polska wieś nie chce tańczyć i śpiewać tylko normalnie pracować – podsumował w nagraniu na FB Michał Kolodziejczak.