w ,

Rosnące zainteresowanie cięciem mechanicznym w sadach. Jakie są aktualne stawki usług?

Wraz z nadchodzącym początkiem sezonu zimowego w sadach coraz wyraźniej widać rosnące zainteresowanie cięciem mechanicznym drzew owocowych. Sadownicy zaczynają intensywnie przygotowywać się do prac, a telefony z pytaniami o wolne terminy dzwonią coraz częściej. Jak zgodnie podkreślają usługodawcy, zapotrzebowanie rośnie z roku na rok, a różnice w cenach zależą głównie od rodzaju sprzętu, doświadczenia operatora oraz zastosowanej technologii cięcia.

Mocniejsze ciągniki i bardziej zaawansowane maszyny — wyższe ceny

Na rynku można zauważyć wyraźny podział cenowy między usługodawcami dysponującymi prostszymi listwami tnącymi a tymi, którzy korzystają z nowoczesnych zestawów tarcz w pionie i poziomie. Większa moc ciągnika, większa wydajność w ciągu godziny, bardziej zaawansowane głowice tnące czy możliwość wykonywania kilku typów cięć jednocześnie automatycznie windują ceny za godzinę pracy.

Zapytaliśmy kilku sadowników świadczących usługi cięcia mechanicznego o aktualne stawki. Oto, co usłyszeliśmy:

250 zł za godzinę – Lipie

Sadownik z okolic Lipia informuje, że za cięcie listwą górną i pionową pobiera 250 zł za godzinę. Podkreśla, że mniejsze stawki przy obecnym nakładzie pracy nie wchodzą w grę – cięcie mechaniczne to przede wszystkim długie godziny jeżdżenia po sadzie i duża precyzja.

300 zł za godzinę – Marcel Kalinowski

Marcel Kalinowski, specjalizujący się w cięciu piłami pionowymi i poziomymi, ustalił stawkę na poziomie 300 zł za godzinę. Jak podkreśla, sprzęt wymaga dużych nakładów inwestycyjnych, a klienci oczekują coraz wyższej jakości.

250 zł za godzinę – Jakub Szczepański „Golden Sad”

Jakub Szczepański, znany jako Golden Sad, za cięcie listwą pionową oraz górnymi tarczami CWTS pobiera 250 zł za godzinę. Jego zdaniem to obecnie uczciwa cena w stosunku do kosztów paliwa i utrzymania maszyn.

230–300 zł za godzinę – Przemek Otulak

Przemek Otulak oferuje szeroki zakres usług — listwy z tarczami, pełne tarcze w pionie i poziomie oraz okna poprzeczne – PRO-CNC. W zależności od wybranej maszyny koszt usługi cięcia wynosi od 230 do 300 zł za godzinę.

300 zł za godzinę – Grzegorz Budyta

Grzegorz Budyta, świadczący usługi cięcia piłami w pionie i poziomie Coup’eco, pobiera 300 zł za godzinę. Przy większym areale możliwe są niewielkie negocjacje stawki. Zaznacza też, że oprócz tarcz posiada noże tnące, szczególnie polecane w uprawach jagodowych — np. borówki czy jagody kamczackiej — gdyż nie zapychają się tak łatwo jak klasyczne tarcze obrotowe.

500 zł za godzinę – Michał Piejak

Najwyższą stawkę wśród pytanych prezentuje Michał Piejak, którego usługi kosztują 500 zł za godzinę. Pracuje ciągnikiem Fendt ze skrzynią bezstopniową oraz piłami Coup’eco. Jak podaje, przy cięciu wiśni osiąga prędkość nawet 8 km/h, co pozwala wykonać hektar sadu w ok. 1,5 godziny. Zaznacza, że jakość i równość sadów mają ogromny wpływ na tempo pracy. Terminy na grudzień ma już częściowo zarezerwowane.

Dodatkowe koszty? Transport też się liczy

Wszyscy rozmówcy zwracają uwagę na jeden ważny aspekt: przy dalszych wyjazdach do sadów doliczany jest koszt transportu maszyny. W zależności od odległości mogą to być istotne kwoty, dlatego większość usługodawców zachęca do wcześniejszego umawiania terminów.

Foto: Michał Piejak

Wnioski?

Stawki różnią się w zależności od rodzaju sprzętu, doświadczenia oraz specyfiki sadu. Jedno jest pewne — zainteresowanie jest duże, a najbliższe tygodnie zapowiadają się intensywnie dla wszystkich firm działających w tej branży.

UDOSTĘPNIJ

Kto zapłaci za zmiany w podatku cukrowym? Polscy sadownicy i konsumenci pod presją kolejnych podwyżek.

Ilość konsumentów jabłek nie spada