Każdy sadownik zadaje sobie pytanie: jakie drzewka posadzić, które zagwarantują dochodowość? Zacznijmy od tego: co to znaczy zagwarantuje dochodowość? Prosto mówiąc jakie wybrać odmiany lub sporty, na jakiej podkładce, które przyniosą nam zysk w przyszłych latach.
Decyzja o posadzeniu sadu podejmowana jest na przyszłe lata, kiedy trudno jest przewidzieć jakie będzie zapotrzebowanie rynku na dane odmiany.
Kilkanaście lat temu panował mocny trend na odmianę IDARED, jak czas pokazuję, wszystko się zmienia – tak jak zmienia się rynek. Ciekawostka dotycząca znanej odmiany Ligol to “zyskała ona drugie życie”, dzięki mutantowi LIGOL RED – czytaj więcej. Obecnie Ligol radzi sobie dobrze na rynku a sadownicy chętne sadzą czerwonego mutanta.
Mimo biegu czasu i zmian są odmiany, które wykazują się wciąż opłacalnością. Jedną z starszych odmian często poszukiwanych na rynkach (hurtowych) jest Szara Reneta (Boskoop). Nie jeden sadownik przyzna rację, że odmiana ta cieszą się co roku sporym zainteresowaniem.
Ceny sportów Gali z ekonomicznego punktu widzenia zależą od możliwości sprzedaży jej owoców. Szansę na dobry zbyt mają owoce o średnicy 75-85 mm (najlepiej > 75 mm) charakteryzujące się dla danej odmiany paskowanym rumieńcem, bez ordzawień skórki. Okazuję się, że hurtownicy oczekują wyrównanych owoców, zerwanych w odpowiednim momencie oraz wybarwionych typowo dla danego sportu. Hurtownicy za takie owoce są wstanie zapłacić więcej.
Zorganizowaliśmy wśród sadowników krótką ankietę dotyczącą “W sezonie 2020/2021 posadzę odmianę?”. Ankieta została odebrana z dużym entuzjazmem wśród sadowników a ponadto, niektórzy z nich ironicznie nazwali ją “Jakich odmian nie sadzić”. Sadownicy oczywiście widząc odpowiedzi, zdają sobie sprawę jakie odmiany w obecnym sezonie zdominują nasadzenia.
Jakie odmiany jabłoni sadzić, a może jakich nie sadzić?! Sadownicy odpowiadają w ankiecie.