w ,

Jabłka o czerwonym miąższu stają się najnowszym trendem wśród konsumentów…

Jabłko z czerwonym miąższem (Red Moon) jest nadal egzotyczne dla większości konsumentów – takich odmian jest niewiele i uprawia się je w stosunkowo małych ilościach. Jednak współczesny konsument kocha wszystko, co nowe i egzotyczne, a jasnoczerwone jabłko z czerwonym miąższem, przynajmniej przyciąga uwagę.

Okazuje się, że tendencja do tworzenia nowych odmian klubowych nabiera tępa. Nie tylko rynek świeży jest zainteresowany nowymi odmianami ale również zakłady przetwórcze, które widza potencjał w tworzeniu wyjątkowych koktajlów, cydrów lub innych napojów.

Jedną z marek, o których ostatnio dużo słyszymy, jest RedMoon. To jabłko klubowe, które jest własnością prywatną i ma bardzo ambitny program rozwoju. Firma reklamuje jabłko RedMoon hasłem SurpriseInside, tj. „W środku niespodzianka”, która przyciąga uwagę i sprawia, że ​​klient chce zobaczyć, co jest w środku, aby zaskoczyć.

W ubiegłym roku firma miała 35 hektarów sadu z jabłkami tej odmiany we Włoszech i 23 ha we Francji. Firma informuje, że w 2018 r. udało jej się zebrać 1 tys. ton jabłek. W tym roku firma informuje o pięciu globalnych licencjach – w szczególności jabłka tej marki zaczęły być uprawiane nawet w Australii.

Założyciele firmy twierdzą, że ich jabłko z czerwonym miąższem ma wyjątkowy smak i konsystencję, którą lubią konsumenci. Ustawiają takie jabłko jako nowe produkt, twierdząc, że jabłka z czerwonym miąższem pod marką RedMoon mają zwiększoną zawartość witaminy C i antocyjanów.

Ta sama firma rozwija produkcję przetworów jabłkowych o czerwonym kolorze (cydr), a także sprzedaje je pod własną marką. Twórcy marki twierdzą, że wierzą w wielkie perspektywy tego jabłka na świeżym rynku oraz w produkcji soków i innych produktów jabłkowych z czerwonym miąższem, biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie konsumentów na całym świecie zdrowym jedzeniem i zrównoważoną dietą. Zwiększona zawartość przeciwutleniaczy w takich jabłkach powinna być jedną z najbardziej atrakcyjnych właściwości dla konsumentów, ponieważ uważa się, że przeciwutleniacze pomagają zapobiegać wielu niebezpiecznym chorobom, od raka, po choroby Parkinsona i Alzheimera.

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Francja boi się Polskich jabłek…

„Restrukturyzacja małych gospodarstw” także dla nieubezpieczonych w KRUS