Jesteśmy w sadzie ekologicznym znajdującym się na terenie gminy Warka, w kwaterze odmiany Gala Must. Spotkaliśmy się tu z doradcą sadowniczym – Dominikiem Poszywała, który zajmuje się produkcją ekologiczną. Podczas naszej rozmowy chcielibyśmy odnieść się do mitów dotyczących prowadzenia sadu ekologicznego oraz przybliżyć założenia tego typu produkcji owoców. W sadzie ekologicznym, w którym się spotkaliśmy, jak widać w video-relacji, trwa zbiór owoców.
Drzewa dość dobrze wytrzymały tegoroczne przymrozki, choć miejscami można zobaczyć ordzawienia na jabłkach. Sukces w produkcji eko owoców, czyli uzyskanie wysokiej ich jakości w dużej mierze zależy od stanowiska, na którym założony jest sad oraz prowadzonych działań agrotechnicznych, w tym nawożenia. Plon z właściwie prowadzonego sadu ekologicznego jest porównywalny z tym uzyskiwanym w produkcji konwencjonalnej. Choć zdarza się i tak – o czym więcej w video-wywiadzie – że plon uzyskany w sadzie ekologicznym jest wyższy niż w uprawie konwencjonalnej.
Największym problemem z jakim musieli poradzić sobie sadownicy w uprawach ekologicznych w tym roku był parch jabłoni. Do nasilenia występowania tej choroby przyczyniła się oczywiście mokra wiosna. Natomiast jeśli chodzi o szkodniki, to największym problemem były mszyca jabłoniowo babkowa oraz owocówka jabłkóweczka – więcej w video-wywiadzie.
Pod względem ekonomicznym uprawy ekologiczne są bardziej dochodowe niż konwencjonalne. Ceny za produkty eko są bowiem wyższe. W zależności od odmiany i jakości owoców najczęściej są one droższe od 30% do nawet kilku razy w porównaniu do tych z produkcji konwencjonalnej – więcej w video-wywiadzie.
Koszt ochrony w uprawach ekologicznych jest porównywalny do wydatków ponoszonych na ochronę upraw konwencjonalnych. Wszystko zależy bowiem od przebiegu warunków atmosferycznych w sezonie oraz działań prowadzonych przez sadownika – więcej w video-wywiadzie.
Haha
Ha ha zblizone plony chyba zart