w

Diaporthe eres jako sprawca nowej choroby jabłek w okresie przechowywania !

foto: Instytut Ogrodnictwa - PIB

„Diaporthe eres jako sprawca nowej choroby jabłek w okresie przechowywania”

− mgr Hubert Głos, dr Hanna Bryk, mgr Monika Michalecka, mgr Anna Poniatowska, prof. dr hab. Joanna Puławska.

Diaporthe eres, znany wcześniej jako D. perniciosa, jest stadium workowym grzyba Phomopsis mali. Do niedawna pojedyncze wzmianki dotyczące występowania patogena na jabłoniach w Polsce dotyczyły jedynie chorób kory i drewna. W ostatnich latach w Instytucie Ogrodnictwa – Państwowym Instytucie Badawczym stwierdzono występowanie D. eres również na jabłkach w czasie przechowywania owoców. Tożsamość grzyba wyizolowanego z gnijących jabłek potwierdzono w badaniach molekularnych.

Pierwsze porażone przez D. eres jabłka odmiany ’Gala Must’ obserwowano w 2018 roku, w sadzie zlokalizowanym w okolicach Częstochowy. Choroba ponownie wystąpiła w tym samym sadzie w następnymroku oraz w Sadzie Doświadczalnym IO-PIB wDąbrowicach. Zgnilizny obejmowały głównie część przyszypułkową.

Cechą, która niemal zawszetowarzyszyła porażonym jabłkom, była kropla lepkiej cieczy znajdująca się w zagłębieniu szypułkowym (Rys. 1). Owoce charakteryzowały się nietypowym wyglądem, sprawiały wrażenie „napompowanych” (Rys. 2). Miąższ na przekroju początkowo był jasny i szklisty. Wraz z rozwojem zgnilizny stawał się gumowaty i przyjmował jasnobrązowe zabarwienie. Niekiedy można było zaobserwować tworzące się szczeliny w miąższu tzw. kieszenie gazowe (Rys. 3). Po przechowaniu owoców w temperaturze 20-21°C przez okres 2 tygodni na skórce zaczęły tworzyć się liczne, drobne, czarne piknidia z których wyciekały zarodniki w formie beżowych kropli (Rys. 4).

Procesy gnilne mogą także postępować począwszy od strony rurki kielicha do środka owocu, obejmując coraz większy obszar. Brzeg zgnilizny jest nieregularny (Rys. 5). Rozwój choroby ma miejsce zarówno w warunkach chłodniczych, jak i w czasie obrotu handlowego tzw. „shelf life”.

Grzyb D. eres jest znany głównie jako patogen kory i drewna na takich gatunkach jak: borówka wysoka,winorośl, brzoskwinia, śliwa, jabłoń i grusza. Powszechnie występuje w koronach drzew jako saprotrof, a w sprzyjających warunkach dokonuje infekcji. W Polsce został stwierdzony na jabłoni i opisany jako sprawca raka kory.

Na jabłkach choroba nie występuje w sadzie, a objawy porażenia są widoczne dopiero na dojrzałych owocach pod koniec okresu przechowywania. W początkowej fazie rozwoju zgnilizny jest ona podobna do szarej pleśni.

źródło: 62. Ogólnopolska Konferencja Ochrony Roślin Sadowniczych zorganizowana przez INHORT Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach pod tytulem: „Ochrona Roślin sadowniczych w obliczu strategii Europejski Zielony Ład”.

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowa metoda wykrywania utajnionych infekcji jabłek

WAPA: W Polskich chłodniach jest nieznacznie więcej niż rok temu jabłek.