w

Michał Kołodziejczak nie szczędził politykom gorzkich i ostrych słów

foto: FB Agrounia

Sobotnia konwencja AgroUnii w klubie Palladium ściągnęła do Warszawy działaczy z całego kraju. Głos zabrał lider ugrupowania Michał Kołodziejczak, który nie szczędził politykom gorzkich i ostrych słów.

– AgroUnia przeszła długą drogę, razem ją przeszliśmy. Wygraliśmy wiele bitew, upowszechniliśmy wiele tematów. To my pierwsi zaczęliśmy mówić o zdrowej żywności, o krótkim łańcuchu dostaw, o żywności w przystępnej cenie, o rozbiciu monopoli, o politykach nierobach, o politykach złodziejach. To my mówimy otwartym językiem i nazywamy ich takimi jakimi oni są: obiboki, łobuzy i ludzie, którzy nie życzą nam dobrze – powiedział Kołodziejczak.

Jak poinformowała PAP, wśród propozycji programowych AgroUnii, przedstawionych na sobotniej konwencji, znalazły się takie działania, jak rozdrobnienie dostawców strategicznych, stworzenie godnych warunków pracy dla wszystkich zatrudnionych w Polsce, znakowanie żywności flagą kraju pochodzenia, wyznaczenie maksymalnych marż dla warzyw, owoców i mięsa i wprowadzenie sztywnej zasady obecności polskich produktów w sklepach. Mają stanowić 70 proc. zaopatrzenia, a przy cenie towaru konieczne byłoby umieszczenie informacji, ile pieniędzy dostanie rolnik.

To nie wszystkie oczekiwania AgroUnii. Jej przedstawiciele zapowiadają także walkę o regulacje dotyczące planów zagospodarowania przestrzennego na wiejskich terenach. Chcą także, by żywność podlegała programowi monitoringu od producenta aż do sklepowych półek.

Michał Kołodziejczak chce wykluczać z sejmu posłów, co mają 65 lat. To jest kwestia bardzo dyskusyjna.

zródło: PAP / WP.PL

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jesteśmy niekwestionowanym liderem w branży owocowej — od wielu lat polskie jabłka, truskawki, czy maliny podbijają cały świat.

W nocy z poniedziałku na wtorek do -9°C.