Trwające właśnie zbiory wiśni przynoszą wielu sadownikom więcej zmartwień niż zysków. Niestety, aktualna sytuacja na skupach owoców w Polsce nie jest korzystna – ceny są niskie, a możliwości zbytu ograniczone. Szczególnie dotkliwy okazuje się brak odbioru wiśni w skrzynkach na mrożenie, co zamyka drogę do jednego z głównych kanałów sprzedaży dla wielu plantatorów.
Obniżone stawki oferowane przez skupy często nie pokrywają nawet kosztów produkcji. Dla wielu sadowników oznacza to realne straty – zarówno finansowe, jak i logistyczne.
Światełko w tunelu: Rynek Hurtowy Bronisze
W tym trudnym czasie pojawiła się jednak realna alternatywa, która może odmienić sytuację wielu gospodarstw. Na warszawskim Rynku Hurtowym Bronisze, ceny wiśni 6 sierpnia osiągnęły poziom 13–15 zł za kilogram! To nawet dwa–trzy razy więcej niż obecnie oferują skupy.
Co ważne – popyt na świeże, dobrej jakości wiśnie jest tam zauważalny, a rynek ten może być ratunkiem dla tych, którzy nie chcą sprzedawać swoich owoców poniżej kosztów.






