Jaka przyszłość czeka sądeckich sadowników? Pytaliśmy o to przy okazji Święta Kwitnącej Jabłoni w Łącku. Osoby zajmujące się uprawą owoców spotkali się na konferencji, na której mieli okazję dowiedzieć się między innymi, na jakie wsparcie mogą liczyć ze strony polskiego rządu – czytamy na rdn.pl
Uprawianie jabłek staje się nieopłacalne – alarmują sądeccy sadownicy. Koszty produkcji są wyższe niż spadające ceny na rynku zbytu.
– Rosną ceny nawozów i transportu, więc jest nam coraz trudniej – wyjaśnia Krzysztof Kurzeja, sadownik z Łącka. – Koszt wyprodukowania kilograma jabłek to od 1 do 1,20 zł. Teraz przy tzw. wycofaniu, czyli interwencji państwa, można dostać 90 groszy. Musimy dokładać przy takiej produkcji – podkreśla.
Jak dodaje Krzysztof Kurzeja, część gospodarstw w regionie sądeckim uprawia też inne owoce, co pomaga zbilansować straty ze sprzedaży jabłek. W zeszłym roku można było lepiej zarobić na czarnej porzeczce – czytamy na rdn.pl
Tymczasem rząd będzie dopłacał 30 groszy do kilograma jabłek, które zostaną sprzedane do przetworzenia na koncentrat.
Zapraszamy do obejrzenia całej konferencji poświęconej branży sadowniczej: