Sezon na truskawki powoli się rozpoczyna. Ich cena na razie jest niestabilna, ale już jest tanio, a wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze taniej. Eksperci szacują, że w szczycie sezonu za kilogram truskawek gruntowych zapłacimy od dwóch do trzech złotych – podaje www.polsatnews.pl
– Przy tej pogodzie jesteśmy dobrej myśli, ceny będą spadały – mówił Maciej Kmera, ekspert Rynku Hurtowego Bronisze.
Można powiedzieć, że truskawka jest bardzo tania, jak na tę porę roku – ocenia Maciej Kmera, ekspert Rynku Hurtowego Bronisze.
Ekspert podkreśla, że cena zależy od jakości owoców. Truskawki wyhodowane w tunelach foliowych, bez styczności z podłożem, czyste, błyszczące i wyselekcjonowane, są droższe niż te z gruntu. Cena jest trochę wyższa i wynosi około 10 złotych za kilogram – podaje Maciej Kmera. – Można rozpoznać taką truskawkę, ponieważ jest pakowana w łubianki czy kartoniki kilogramowe, a te pochodzące z gruntu, przykryte odpowiednio wcześnie folią perforowaną czy włókniną, są pakowane po 2 kilogramy i kosztują 6-7 złotych za kilogram.
Sezon na truskawki dopiero się rozpoczął. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, w jego szczycie cena tych owoców spadnie.
– Wszystko będzie zależało od układu pogodowego przez najbliższe dwa tygodnie – tłumaczy Kmera. – Strat do tej pory nie było, Jeżeli pogoda się zepsuje, czyli będzie zimno i mokro, wtedy zbiory będą niższe i tez nastrój na spożycie truskawek będzie spadał, ale przy tej pogodzie jesteśmy dobrej myśli. Ceny będą spadały.
Ekspert szacuje, że w sezonie za truskawki gruntowe zapłacimy od 2 do 3 złotych za kilogram, a za owoce z uprawy tunelowej 5-7 złotych za kilogram.
- źródło: polsatnews.pl
Ciekawi mnie jaki producent dając około 2zł od zbioru plus koszt dowozu na giełde sprzeda łobianke po 6zł bardziej prawdopodobne że pòjdą na skup bądz zostaną zaorane bo nie będą kalkulować się koszty zbioru