Kryzys w rolnictwie odbija się na sprzedaży maszyn. Rolnicy wstrzymują inwestycje
Branża rolnicza przeżywa trudne chwile. Jak wynika z najnowszych badań Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR), nastroje wśród rolników są coraz bardziej pesymistyczne, a co za tym idzie, spada sprzedaż maszyn rolniczych.
Głównymi przyczynami takiego stanu rzeczy są:
- Pogarszająca się dochodowość w rolnictwie: Wysokie koszty produkcji, w tym nawozów, energii i paliwa, a także niestabilna sytuacja na rynku płodów rolnych, zmuszają rolników do ograniczenia wydatków.
- Wprowadzenie Zielonego Ładu: Nowe przepisy dotyczące rolnictwa, choć mają na celu ochronę środowiska, generują dodatkowe koszty i obciążenia administracyjne dla rolników.
- Brak dostępnych subwencji: Przedłużające się procedury związane z przyznawaniem środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) utrudniają rolnikom finansowanie inwestycji.
Spadek sprzedaży maszyn
W konsekwencji powyższych czynników, rolnicy coraz rzadziej decydują się na zakup nowych maszyn. Jak wynika z danych PIGMiUR, w okresie od stycznia do sierpnia br. odnotowano 17% spadek rejestracji nowych ciągników w stosunku do 2023 r. Jeszcze większy spadek, bo aż 18%, odnotowano w przypadku przyczep.
Nastroje wśród przedsiębiorców
Nie tylko rolnicy są zaniepokojeni obecną sytuacją. Przedsiębiorcy z branży maszyn rolniczych również odczuwają skutki kryzysu. Wysokie koszty działalności, spadek sprzedaży i zwiększające się zapasy wyrobów gotowych pogarszają ich sytuację finansową.
Co dalej?
Eksperci PIGMiUR zwracają uwagę, że sytuacja w rolnictwie wymaga pilnych działań. Kryzys w rolnictwie ma poważne konsekwencje dla całej gospodarki. Spadek inwestycji w maszyny rolnicze oznacza nie tylko ograniczenie rozwoju gospodarstw rolnych, ale także problemy dla producentów maszyn i całej branży związanej z rolnictwem.