Arsenian wapnia i arsenian ołowiu – historia stosowania w sadownictwie
W XX wieku, w okresie dynamicznego rozwoju chemicznej ochrony roślin, w polskim sadownictwie powszechnie stosowano związki arsenu, głównie arsenian wapnia (Ca₃(AsO₄)₂·3H₂O) oraz arsenian ołowiu (Pb₃(AsO₄)₂). Preparaty te należały do najczęściej używanych trucizn żołądkowych przeciwko owadom żerującym na liściach i owocach drzew sadowniczych. Choć wykazywały wysoką skuteczność owadobójczą, z czasem ich stosowanie zostało zakazane ze względu na poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt oraz skażenie środowiska.
Zastosowanie w sadownictwie
Arseniany stosowano głównie jako środki ochrony przed owadami gryzącymi, które powodowały znaczne straty w sadach jabłoniowych, gruszowych i wiśniowych. Arsenian wapnia był podstawowym środkiem w walce z gąsienicami, owocówkami, przędziorkami i zwójkami. Tworzył on zawiesinę dobrze przylegającą do powierzchni liści, dzięki czemu był odporny na zmywanie przez deszcz. Wykazywał jednak mniejszą przyczepność niż arsenian ołowiu, co rekompensowano częstszym opryskiwaniem.
Arsenian ołowiu cechował się drobniejszą strukturą i lepszym przyleganiem do powierzchni liści oraz owoców. Stosowano go szeroko w sadownictwie amerykańskim, a także w Polsce w okresie powojennym. Jego trwałość sprawiała, że długo utrzymywał działanie owadobójcze, jednak jednocześnie stanowił poważne zagrożenie toksykologiczne.

Mechanizm działania
Zarówno arsenian wapnia, jak i ołowiu działały przede wszystkim jako trucizny żołądkowe. Po spożyciu przez owady powodowały zaburzenia metaboliczne, prowadzące do śmierci organizmu. Skuteczność ich działania była wysoka, dlatego przez wiele lat stanowiły podstawę chemicznej ochrony sadów.
Jednocześnie, preparaty te miały ograniczoną selektywność – działały toksycznie nie tylko na szkodniki, lecz również na organizmy pożyteczne, w tym pszczoły. Dlatego zalecano unikanie opryskiwania drzew owocowych w czasie kwitnienia.
Toksyczność i przyczyny wycofania
Związki arsenu, szczególnie arsenian ołowiu, stanowiły poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt. W organizmie człowieka arsen gromadził się głównie w wątrobie i nerkach, natomiast ołów odkładał się w kościach. Oba pierwiastki nie były wydalane w sposób efektywny, co prowadziło do ich kumulacji i przewlekłych zatruć. Objawy obejmowały zaburzenia układu nerwowego, krwionośnego i pokarmowego.

W Związku Radzieckim oraz w wielu krajach Europy Zachodniej zakazano stosowania arsenianów już w latach 40. i 50. XX wieku. W Polsce środki te utrzymywały się w praktyce sadowniczej do końca 50 lat., kiedy zaczęto wprowadzać mniej toksyczne środki organiczne, takie jak DDT (dwuchloro-dwufenylotrójchloroetan), który początkowo uznano za bezpieczniejszy i bardziej efektywny.
Następcy arsenianów
Wraz z rozwojem chemii organicznej w ochronie roślin, arseniany zaczęto zastępować nowoczesnymi insektycydami chlorowcowymi i fosforoorganicznymi, które miały szersze spektrum działania i krótszy okres utrzymywania się w środowisku. Początkowo zastępcą był wspomniany DDT, wykryty przez Müllera w 1939 r., który spowodował rewolucję w zwalczaniu szkodników sadowniczych.
Z czasem jednak również DDT został zakazany z powodu trwałości i bioakumulacji, co doprowadziło do opracowania nowych generacji środków ochrony roślin, bardziej selektywnych i biodegradowalnych.
Podsumowanie
Arsenian wapnia i arsenian ołowiu odegrały ważną rolę w historii ochrony sadów w połowie XX wieku. Ich wysoka skuteczność przeciwko owadom żerującym na liściach i owocach była niepodważalna, jednak toksyczność wobec ludzi i środowiska spowodowała ich całkowite wycofanie z użycia. Był to jeden z pierwszych przykładów w historii rolnictwa, gdy kwestie ekologiczne i zdrowotne doprowadziły do zmiany paradygmatu w ochronie roślin — z toksycznej skuteczności ku bezpiecznej biologicznej selektywności.
Opracowanie na podstawie źródła: Sadownictwo – Prof. Dr S. A. Pieniążek / Warszawa 1954r.






