W nocy nad naszym krajem z zachodu na wschód będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny niżu z ośrodkiem nad Morzem Norweskim. Z frontem tym będzie związana dość ostra zatoka niżowa, co będzie skutkowało wzrostem gradientu barycznego w rejonie frontu oraz silnym i porywistym wiatrem. Silne wymuszanie wznoszenia w rejonie chłodnego frontu atmosferycznego może nawet doprowadzić do powstania układu liniowego, w którego obrębie wystąpią pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Front atmosferyczny wejdzie z zachodu do Polski około północy, a do rana przemieści się na wschód kraju.
Analiza wyników modeli numerycznych wskazuje na możliwość wystąpienia porywów wiatru osiągających prędkość od 70 do 90 km/h. Największe zagrożenie silnym wiatrem wystąpi pasie od Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej przez Wielkopolskę, woj. łódzkie i Mazowsze po woj. podlaskie. W związku z prognozowanym zagrożeniem wydaliśmy tu 1. stopień ostrzeżenia meteorologicznego SkyPredict. W godzinach nocnych silny wiatr prognozowany jest także w rejonie Zatoki Gdańskiej.
Niektóre modele wskazują na to, że maksymalne porywy wiatru na tyłach zatoki niżowej mogą przekraczać prędkość 100 km/h. Tak jest np. w przypadku wysokorozdzielczych modeli UMPL (ICM UW) oraz ALARO (IMGW-PIB). Należy jednak założyć, że prawdopodobieństwo aż tak silnego wiatru na chwilę obecną jest niewielkie, choć nie można całkowicie wykluczyć takiego rozwoju sytuacji.
Sobota w wielu miejscach przyniesie dość dynamiczną aurę. Obok silniejszego wiatru i przelotnych opadów ponownie mogą pojawić się burze. Ich największe prawdopodobieństwo będzie w centrum i na południowym zachodzie kraju.
(dane: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – IMGW PIB, źródło grafiki: https://wetterzentrale.de).
źródło: Polscy łowcy burz