w ,

Sekator elektryczny Shark Tools – znakomity stosunek ceny do jakości!

Zaczyna się okres, w którym nie ma miejsca na zwolnienie tempa: sezon cięcia zimowego. Bartłomiej Sijka, prowadzący gospodarstwo sadownicze, od kilku lat nie wyobraża sobie wejścia w ten okres bez sekatorów elektrycznych. Jak sam mówi, tradycyjny, ciężki sekator ręczny w intensywnym sezonie cięcia jest dużym obciążeniem, dlatego stawia na lekkie i nowoczesne rozwiązania – sekatory elektryczne. 

„Jedna ręka odpoczywa, pracujemy tylko jedną. Przy dużych areałach to kluczowe – chodzi o efektywność.”

Sekator elektryczny Shark w jego ocenie łączy to, czego sadownicy oczekują najbardziej: wygodę, niezawodność i cenę niepowodującą zawrotów głowy.

Lekkość i moc w kompaktowej formie

Standardowy sekator akumulatorowy SHARK TOOLS, którym pracuje sadownik, to narzędzie zaprojektowane z myślą o długotrwałym, wymagającym cięciu. Mimo potężnego, bo aż 900-watowego silnika, sekator pozostaje wyjątkowo lekki. Samo urządzenie waży jedynie około 740 gramów, a akumulator dodaje kolejne 260 gramów, dzięki czemu całość nie przekracza jednego kilograma.

W praktyce oznacza to, że wielogodzinne cięcie nie męczy dłoni, a narzędzie prowadzi się swobodnie nawet w gęstych, starszych kwaterach. Gumowana rękojeść stabilizuje chwyt, co docenia się zwłaszcza w niższych temperaturach, gdy ręce są bardziej podatne na zmęczenie.

Sekator ten wyposażony jest w ostrze ze stali nierdzewnej, pokryte powłoką antyprzywierającą, co przekłada się na czyste, płynne cięcia nawet w gorszych warunkach, np. przy wilgotnej korze lub młodych pędach. Ostrze otwiera się w dwóch zakresach, dzięki czemu operator może dopasować rozwarcie do grubości gałęzi. To rozwiązanie pozwala zarówno na szybkie cięcie młodych kwater, jak i na precyzyjne prace w starszych nasadzeniach.

Maksymalna średnica cięcia wynosząca 32 mm w zupełności wystarcza do większości zadań sadowniczych — od skracania jednorocznych przyrostów po formowanie koron drzew.

Energia na cały dzień pracy

W zestawie z sekatorem znajdują się dwa akumulatory litowo-jonowe o pojemności 2 Ah. Każdy z nich pracuje około trzech godzin, co daje łącznie do sześciu godzin efektywnego cięcia. Ładowanie trwa zaledwie nieco ponad dwie godziny, co sprawia, że w praktyce rzadko brakuje energii nawet tym, którzy pracują na dużych areałach.

Jak zauważa Bartłomiej Sijka, dwie baterie wystarczają mu spokojnie od rana do południa, a przy bardziej intensywnych dniach korzysta z trzeciej – dodatkowej, kupionej osobno.

Precyzja i bezpieczeństwo dzięki progresywnemu cięciu

Model SHARK TOOLS korzysta z tzw. cięcia progresywnego, czyli systemu, w którym ostrze podąża dokładnie za ruchem palca na spuście. Pozwala to kontrolować głębokość i prędkość cięcia z najwyższą precyzją.

Do tego dochodzi jedna z funkcji szczególnie cenionych przez praktyków: natychmiastowe cofnięcie, jeśli użytkownik zorientuje się, że chwycił niewłaściwą gałąź. Wystarczy odpuścić spust, a ostrze wraca do pozycji wyjściowej bez domknięcia. Rozwiązanie to nie tylko oszczędza rośliny, ale też minimalizuje ryzyko urazu dłoni.

Cięcie na wysokości – sekator SHARK TOOLS 100 cm

W sadach, gdzie prowadzenie koron odbywa się wysoko, klasyczny sekator bywa niewystarczający. Dlatego Bartek Sijka korzysta również z dłuższego modelu Shark Tools – sekatora o długości 100 cm. Jest to urządzenie zaprojektowane specjalnie do pracy z ziemi, bez konieczności używania drabiny.

Choć narzędzie ma aż metr długości, jego waga nadal pozostaje zaskakująco niska — 1,5 kg. Dzięki temu można pracować nim dłużej, a przeniesienie środka ciężkości sprawia, że sekator nie „ciąży” w dłoniach. Wysoka jakość ostrza pozwala na cięcie gałęzi o średnicy do 28 mm, co pokrywa większość prac na wysokości związanych z formowaniem drzew.

W modelu tym zastosowano szybki system montażu „plug-in” akumulatorów oraz czytelny wskaźnik LED poziomu ich naładowania. Według producenta i praktyków dwie baterie dostarczane w zestawie zapewniają podobnie jak w wersji klasycznej — do sześciu godzin pracy.

Przedłużki teleskopowe — cięcie do 3 metrów

Do podstawowego modelu sekatora można zamontować teleskopową przedłużkę Shark Tools, która umożliwia cięcie nawet z wysokości trzech metrów. Bartłomiej Sijka podkreśla, że dzięki temu rozwiązaniu praktycznie wyeliminował używanie drabin. Dodatkowo do przedłużki można zamocować piłę.

Dlaczego sadownicy wybierają Shark?

Choć na rynku znajdziemy sekatory kosztujące nawet po kilka tysięcy złotych, Shark zdobywa popularność dzięki znakomitemu stosunkowi ceny do jakości. W opinii sadowników, jak Sijka, urządzenia te w niczym nie ustępują droższym odpowiednikom, a dzięki solidnemu polskiemu serwisowi są rozwiązaniem bezpiecznym dla użytkownika.

„Gdy coś się zepsuje, jadę, oddaję, naprawiają. A jak ktoś kupi sekator z Chin, to w razie awarii tylko rozłoży ręce.”

To właśnie dostępność części, szybki serwis, moc, ergonomia i realne odciążenie podczas pracy sprawiają, że sekatory SHARK TOOLS coraz częściej goszczą w profesjonalnych gospodarstwach.

Sekatory elektryczne Shark to narzędzia, które łączą profesjonalną jakość, wygodę i atrakcyjną cenę. Ich lekkość, moc i możliwość pracy przez wiele godzin bez przerw pozwalają znacznie zwiększyć wydajność cięcia. Zarówno standardowy sekator o długości 26 cm, jak i specjalistyczny model 100-centymetrowy, sprawdzają się świetnie w nowoczesnych sadach, plantacjach borówki, winnicach i ogrodach.

Shark to dziś jedno z najciekawszych i najbardziej praktycznych rozwiązań dostępnych dla polskiego sadownictwa.

UDOSTĘPNIJ

Nowe technologie do ochrony sadów gruszowych przed zarazą ogniową

KRUS: nowe kwoty zmniejszenia i zawieszenia świadczeń od 1 grudnia 2025 r. – ważne zmiany!