Pogoda w najbliższych dniach ma spaść nawet o 10 stopni Celsjusza. Według meteorologów IMGW nad Polskę zawita masa chłodnego powietrza, która zostanie z nami co najmniej do soboty, a nawet i niedzieli.
– Chłodna aura zostanie z nami na dłużej i utrzyma się w kolejnych dniach. Miejscami występować mogą przelotne opady deszczu, szczególnie na Pomorzu i Wybrzeżu – zapowiedziała w rozmowie z PAP synoptyk IMGW Anna Woźniak.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy określić także, jak pogodabędzie się kształtowała we wrześniu. IMGW opracował eksperymentalną prognozę długoterminową temperatury i opadu na kolejny miesiąc.
Meteorolodzy IMGW-PIB mają dobre wiadomości. Średnia temperatura powietrza we wrześniu w Polsce powinna oscylować powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020 – czytamy na stronie IMGW. Można więc się spodziewać, że słupki rtęci pokażą więcej od wartości prezentowanych na termometrach w co najmniej 20 tych samych miesiącach w latach 1991-2020.
Czym są określenia „poniżej” i „powyżej normy”? Synoptycy przypominają, że prognozowana średnia temperatura odnosi się do „średniej temperatury całego miesiąca, do temperatury notowanej zarówno za dnia, jak i w nocy”.
Jak czytamy na stronie IMGW, temperatura powietrza „powyżej normy” nie jest równoznaczna z tym, że występować będą np. dni z temperaturą maksymalną powyżej 25 Celsjusza, a prognoza ze średnią „poniżej normy” np. dni z temperaturą minimalną poniżej 0 stopni. „Jednocześnie prognoza średniej temperatury <<poniżej normy>> nie wyklucza pojawienia się dni z temperaturą maksymalną powyżej 25 st., a prognoza <<powyżej normy>> dni z temperaturą minimalną poniżej 0” – informuje Instytut.
Miesięczna suma opadów we wrześniu z kolei najprawdopodobniej będzie mieścić się w normie. Na północnym zachodzie możliwa suma opadów poniżej normy. Jak przypominają meteorolodzy, „prognozowana suma opadów odnosi się do sumy opadów ze wszystkich dni w miesiącu”, a „w prognozach nie jest określany rodzaj opadu (śnieg lub deszcz)”.
źródło: RadioZET.pl/IMGW/PAP