Jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszych większych dostaw na rynek francuski.. Obecny sezon na jabłka w Polsce przebiega w sposób przypominający ubiegłoroczny, mówi Karol Osior, menadżer ds. eksportu polskiego eksportera jabłek Fruit Active:
– Luty i marzec były podobne do roku poprzedniego. Odnotowaliśmy zwiększone zainteresowanie ze strony rynków bałkańskich, Rumunii i południowej Europy, ale nie odbiegało to od standardów z poprzednich sezonów. Jeśli chodzi o zapasy jabłek, naszym zdaniem są one mniejsze niż w roku ubiegłym. W niektórych regionach Polski niedobory poszczególnych odmian jabłek są zaczyna być odczuwalne, zwłaszcza jeśli chodzi o dobrej jakości jabłka Gala.
– Jeśli chodzi o najpopularniejsze odmiany, to na tym etapie sezonu warto wspomnieć, że naprawdę dobrze radzą sobie Jonaprince, Golden i Red Delicious. Nieco mniejszą popularnością w porównaniu do lat ubiegłych cieszą się jabłka Idared. Być może wynika to z upodobań klientów, które coraz częściej wybierają atrakcyjniejsze odmiany, w tym także te z rodziny Jonagold. Wśród pozostałych odmian, które mieliśmy okazję sortować w tym sezonie są Champion i Gloster. Zdecydowanie najmniejsze zainteresowani.
Osior jest bardzo zadowolony z faktu, że firma handlowa Fruit Active po raz pierwszy mogła wysyłać większe dostawy jabłek na rynek francuski i ma nadzieję, że stanie się to trendem. – Najlepszymi rynkami dla nas niezmiennie są południe i południowy wschód Europy. Z sukcesem zrealizowaliśmy także wysyłki na zachód Europy, m.in. do Hiszpanii. Bardzo nas cieszą pierwsze większe wysyłki na rynek francuski. Do tej pory dostarczaliśmy tam nasze jabłka sporadycznie, więc mamy nadzieję, że będzie to pierwsza z wielu większych przesyłek – komentuje.
zródło: https://www.freshplaza.com/