– Jest możliwość wprowadzenia zmian do Krajowego Planu Strategicznego (…). Będziemy wsłuchiwać się we wszystkie uwagi – zapewnił wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podczas konferencji w Senacie RP „Zielony Ład w rolnictwie a realizacja Krajowego Planu Strategicznego”.
Dyskusję otworzyli wicemarszałek Senatu RP Marek Pęk oraz przewodniczący senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi – organizatora dyskusji – senator Jerzy Chróścikowski. W poszczególnych punktach konferencji informacje przedstawiali i odpowiadali na pytania dyrektorzy komórek merytorycznych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W dyskusji, za pośrednictwem łącza internetowego, zabrał także głos Komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski.
Wyzwania a możliwości zmian i negocjacji
Według organizacji rolniczych pewne rozwiązania Europejskiego Zielonego Ładu stawiają przed rolnikami wymogi, które mogą być trudne do spełnienia.
– Europejski Zielony Ład może być odbierany przez rolników w sposób niepokojący – zgodził się wicepremier Kowalczyk.
Szef resortu rolnictwa zauważył jednak, że sama idea Europejskiego Zielonego Ładu jest dobra, natomiast poszczególne zapisy mogą budzić kontrowersje i obawy rolników, np. wymóg ugorowania ziemi. Wicepremier przypomniał, że na wniosek Polski, który poparły inne kraje, odstąpiono od wymogu ugorowania 4 procent użytków rolnych.
Komisarz Janusz Wojciechowski zapewnił, że Zielony Ład nie jest prawem, a programem, strategią. Zawiera różne założenia, które nie muszą być zrealizowane w pełni. Komisarz podkreślił, że z tej strategii nie wynikają bezpośrednio obowiązki dla rolników, a raczej zachęty, służące do realizacji określonych celów.
– Przykładowo: Komisja Europejska założyła, że 25 proc. gruntów w UE będzie pod uprawami ekologicznymi. Polska zapisała w Krajowym Planie Strategicznym (KPS), że będzie to 7 proc. i jest na to zgoda – powiedział komisarz Wojciechowski.
Wicepremier Henryk Kowalczyk, odpowiadając na pytania w sprawie KPS dla Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) na lata 2022–2027, przypomniał, że każdy kraj członkowski ma możliwość dokonania ośmiu zmian w tym planie w trakcie jego realizacji.
Ograniczenia stosowania nawozów i środków ochrony roślin
Kwestią budzącą kontrowersje jest ograniczenie stosowania nawozów, które jednak pozostaje w sferze deklaracji politycznych i nie ma jeszcze żadnych rozporządzeń wykonawczych. Natomiast już jest konkretny projekt Komisji Europejskiej dotyczący zapowiadanej redukcji stosowania środków ochrony roślin, jak zauważył wicepremier Henryk Kowalczyk.
– Pomysł KE dotyczący 50-procentowej redukcji środków ochrony roślin został przez nas oprotestowany i dzięki naszym staraniom wsparło nas 18 państw członkowskich – poinformował szef resortu rolnictwa.
Wicepremier Kowalczyk zwrócił przy tym uwagę, że nie jest to jeszcze większość blokująca, ale trwają dalsze rozmowy w krajach członkowskich.
Realizacja Planu
– Przyjęliśmy już ustawę wprowadzającą KPS dla WPR na lata 2022–2027, potrzebne są jeszcze rozporządzenia – poinformował szef resortu rolnictwa.
Zwrócił przy tym uwagę, że napłynęło bardzo dużo uwag, które są teraz analizowane.
– Musimy pamiętać o jednym – mamy określoną pulę środków i ona musi być podzielona po jak najszerszych konsultacjach – zapowiedział wicepremier Kowalczyk.
Wicepremier podkreślił, że nie ma możliwości zrealizowania wszystkich postulatów, bo istnieją rozbieżne oczekiwania poszczególnych branż.
– Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pracuje nad tym, aby podzielić te środki w wypracowanym jak najszerzej porozumieniu – zapewnił szef resortu rolnictwa.