W styczniu 2021 roku sadownicy doświadczyli pierwszy raz od kilku lat prawdziwej zimy. Już od kilku lat nie spadło ta dużo śniegu w ciągu dwóch-trzech dni jak w ostatnim tygodniu. W nocy z (18 stycznia) niedzieli na (19 stycznia) poniedziałek w wielu miejscach temperatury spadły od -20 st. do nawet niespełna -30 st. C.
Sadownicy informują ile na minusie w ich sadach! Gdzie było -30 stopni Celsjusza???
Doradcy od sadownictwa mają bardzo rozbieżne poglądy co do możliwego przemarznięcia drzew przy tak niskich temperaturach! Jedni twierdzą, że mróz nie powinien zaszkodzić jabłoniom, inni:
Jeśli w jakimś regionie Polskim prognozuje się -20 stopni Celsjusza to ja bym ograniczył cięcie odmian jabłoni, które są mniej odporne na mrozy – informuje nasz portal doradca sadowniczy Andrzej Soska.
Ogólnie oceniając sytuacje w Polsce można stwierdzić, że drzewa są już od dłuższej chwili w stanie spoczynku, dzięki stopniowemu ochłodzeniu a więc spadek temperatury nie powinien być dość drastyczny dla drzew.
Natomiast należy pamiętać, że każdy sad jest zupełnie inny i zupełnie różne temperatury były w poszczególnych regionach sadowniczych. Na niektórych odmianach mogą wystąpić przemarznięte podstawy pąków. W miejscach gdzie pokrywa śniegu nie była wystarczająco gruba również istnieje ryzyko przemarźnięcia podkładek, korzeni.
W regionie Białej Rawskiej APPSAD odnotował najniższe temperatury sięgające niespełna -30 stopni Celsjusza. Temperatura na Żurawce wynosiła w skrajnym momencie -29,5 stopni C.
Na zdjęciu niżej prezentujemy pierwsze uszkodzenia podstawy pąków w odmianie PRINCE po tegorocznych mrozach. Jak informuje sadownik nie jest to dla niego straszne, ponieważ wdg. niego nie wpłynie to na plonowanie. Natomiast jeśli przy tych delikatnych uszkodzeniach wystąpi jeszcze na wiosnę przymrozek wtedy może być nieciekawie.
Cezary Rokicki z Białej Rawskiej również informuję nasz portal, że zwrócił uwagę, że jest dopiero dwa-trzy dni po przymrozku a pąki Jonagoldów w jego sadzie są herbaciane.
Niektóre portale sadownicze i doradcy twierdzą, że mrozy powyżej -25 C. nie wyrządziły szkód w sadach…
MY MAMY TROCHĘ…
Opublikowany przez Kobieta w Sadzie Czwartek, 21 stycznia 2021
O tym, że w niektórych sadach gminy Biała Rawska przemarzły podstawy pąków poinformował nas również Pan Krzysztof Urbański, który od kilkunastu lat zajmuję się cięciem sadów i bardzo dobrą opinią o świadczonych przez siebie usługach cięcia. Niżej zamieszczamy zdjęcia nadesłane przez Pana Krzysztofa:
Pamiętajmy, że każdy sad zupełnie inaczej zniósł mrozy – składa się na to bardzo wiele czynników. Zalecamy Państwu w własnym zakresie ocenić ewentualne uszkodzenia, nie sugerować się ogólną opinią materiału prasowego zamieszczonego wyżej lub informacjami podawanymi przed przedstawicieli handlowych na wszelakich portalach sadowniczych.
