Nowe przepisy dotyczące oprysków od 2026 roku. Wyższa dopuszczalna prędkość wiatru – ważna zmiana dla rolników
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowało projekt rozporządzenia, który może znacząco zmienić zasady wykonywania zabiegów ochrony roślin na terenach otwartych. Najważniejsza proponowana modyfikacja to zwiększenie dopuszczalnej prędkości wiatru podczas oprysków z 4 m/s do 5 m/s, ale tylko w przypadku stosowania technik ograniczających znoszenie cieczy roboczej (TOZ) na poziomie minimum 75%. Zmiana ma obowiązywać od sezonu 2026.
Dlaczego zmiana przepisów jest potrzebna?
Aktualne regulacje obowiązują od 2014 roku i nie uwzględniają ani dynamicznego rozwoju technologii opryskowych, ani coraz bardziej odczuwalnych skutków zmian klimatu. Instytut Ochrony Roślin – PIB oraz Instytut Ogrodnictwa – PIB podkreślają, że liczba dni z wiatrem przekraczającym 4 m/s stale rośnie, co w praktyce znacząco ogranicza możliwości wykonania zabiegów w optymalnym terminie.
Analizy IMGW pokazują, że:
- około 45% dni w roku charakteryzuje się prędkością wiatru 3–5 m/s,
- średnia prędkość wiatru w wielu regionach kraju oscyluje wokół 4 m/s,
- udział dni z silniejszym wiatrem (6–7 m/s) wynosi od 1 do 12%.
W efekcie wielu rolników traci cenne okna pogodowe do oprysków, co wpływa na skuteczność ochrony roślin i może zwiększać ryzyko strat w plonach.
Co zmieni projekt rozporządzenia?
Nowe przepisy zakładają dwa limity prędkości wiatru – zależne od zastosowanej technologii oprysku.
1. Opryski do 5 m/s – przy zastosowaniu technik ograniczających znoszenie o min. 75%
Wyższy limit prędkości wiatru będzie obowiązywać wyłącznie w przypadku użycia technologii antyznoszeniowych (TOZ), takich jak:
- opryskiwacze sadownicze tunelowe,
- opryskiwacze polowe z pomocniczym strumieniem powietrza,
- inne techniki potwierdzone w klasyfikacji TOZ jako redukujące znoszenie o co najmniej 75%.
2. Opryski do 4 m/s – w pozostałych przypadkach
Jeśli rolnik nie korzysta z technik antyznoszeniowych, obowiązywać będzie dotychczasowy limit 4 m/s.
Czym są techniki ograniczające znoszenie cieczy roboczej (TOZ)?
TOZ (techniki ograniczające znoszenie) to rozwiązania, które zmniejszają ryzyko przemieszczania się kropli cieczy roboczej poza chroniony obszar. Chronią środowisko, ludzi i sąsiednie uprawy oraz zwiększają precyzję zabiegów.
W Polsce dostępność tych technologii jest bardzo wysoka. Obecnie na liście znajduje się 732 techniki TOZ, w tym:
- 486 dla upraw polowych, warzywnych i ozdobnych,
- 246 dla upraw specjalnych (sady, winnice, chmielniki, plantacje jagodowe, szkółki).
Co ważne – większość z nich stanowią powszechnie dostępne rozpylacze, dzięki czemu niemal każdy opryskiwacz można dostosować poprzez montaż odpowiednich dysz i zachowanie parametrów pracy wskazanych w klasyfikacji TOZ (ciśnienie, wysokość belki, prędkość robocza).
Listę dostępnych technik TOZ udostępnia Instytut Ogrodnictwa – PIB.
Dlaczego limit 5 m/s, a nie wyższy?
Zarówno krajowe instytuty badawcze, jak i praktycy podkreślają, że przy prędkości wiatru powyżej 5 m/s nie ma wystarczających dowodów na bezpieczne wykonywanie oprysków, nawet z wykorzystaniem zaawansowanych systemów antyznoszeniowych.
Wyższe wartości wiatru:
- znacząco zmniejszają margines błędu operatora,
- zwiększają ryzyko znoszenia cieczy przy najmniejszych nieprawidłowościach,
- mogą prowadzić do szkód środowiskowych i zagrożeń dla sąsiednich upraw.
Limit 5 m/s obowiązuje również w wielu krajach europejskich, m.in. w Niemczech, Niderlandach, Norwegii i we Włoszech, dlatego polskie przepisy zostały dostosowane do standardów UE.
Korzyści wynikające ze zmiany przepisów
Według Ministerstwa Rolnictwa nowe regulacje:
- zwiększą liczbę dni odpowiednich do wykonywania zabiegów,
- ograniczą ryzyko strat wynikających z opóźnień w ochronie roślin,
- dostosują prawo do realnych warunków pogodowych,
- zachęcą rolników do stosowania technik TOZ,
- nie generują zbędnych kosztów – większość rozwiązań jest już powszechnie dostępna.
Kiedy zmiany wejdą w życie?
Projekt rozporządzenia został udostępniony w Rządowym Procesie Legislacyjnym i skierowany do konsultacji społecznych. Po ich zakończeniu i opublikowaniu rozporządzenia nowe zasady mają zacząć obowiązywać przed sezonem wegetacyjnym 2026.






