w

Kiedy odszkodowania dla sadowników za budowę gazociągu?

Trwają prace zespołu roboczego analizującego kwestie związane z budową odcinka gazociągu na terenie gminy Mogielnica. Podczas prac omawiane i negocjowane są przede wszystkim kluczowe kwestie dla właścicieli działek, na których planowana jest budowa gazociągu, m. in. sprawa odszkodowań.

Ingerencja w działki
Budowa gazociągu wiąże się z bardzo dużą ingerencją w grunt. Nitka ma powstać także na działkach, na których obecnie rosną sady. Trzeba więc wyrwać część drzewek, usunąć konstrukcje podtrzymujące i przeciwgradowe, przewody i magistrale nawodnieniowe. Nic dziwnego, że właściciele są pełni obaw.
Przypomnijmy, że według danych udostępnionych przez inwestora, państwową spółkę Gaz System, pas montażowy może mieć szerokość 27 metrów. Z kolei już po zakończeniu inwestycji nie będzie można sadzić drzewek w pasie o szerokości 12 metrów (po 6 metrów od rury z obu stron).

Co z konstrukcjami?
– Podczas tych spotkań roboczych z przedstawicielami Gaz Systemu i projektantami udało się wypracować kilka rozwiązań. Zaczęliśmy od dokładnego przedstawienia im, jak wyglądają tutejsze sady. Omawialiśmy kwestie nawodnienia czy konstrukcji po to, by projektanci mieli jakąś wiedzę na ten temat. Nie jest to przecież kwestia tylko wyrwania kilku drzew, ale i urządzeń towarzyszących. Trzeba przede wszystkim umożliwić korzystanie sadownikom z pozostałej części działek – informuje Robert Lipiec, radny powiatu grójeckiego i uczestnik spotkań.
Inną ważną sprawą jest termin prac. Podczas spotkań padła sugestia, by zacząć je po zbiorach. – Chodzi tu nie tylko o sam zbiór, ale i o to, by drzewa nie były obciążone jabłkami. Jeśli usunie się kilka słupów, gdy jabłka wiszą na drzewkach, to po prostu rzędy runą. Po zbiorach nie będzie takiego problemu. Zresztą wykonawca zostanie zobligowany do odtworzenia konstrukcji. Będzie mógł to zrobić w okresie późnojesiennym czy zimowym, gdy w sadach nie wykonuje się aż tylu prac – tłumaczy Robert Lipiec.

Kiedy odszkodowanie?
Podczas ostatniego spotkania grupy roboczej, które odbyło się Sadkowicach, rozmawiano także o odszkodowaniach. Właścicieli gruntów bardzo niepokoiła informacja, że pieniądze otrzymają dopiero po zakończeniu całej inwestycji. Z uwagi na rozmach i fakt, że jest to zadanie bardzo skomplikowane (mowa o montażu rury na odcinku kilkuset kilometrów, od Gustorzyna w woj. kujawsko-pomorskim do Wronowa w woj. lubelskim), mógłby to być nawet okres kilku lat. Oznaczałoby to bardzo duże straty dla sadowników i zachwianie płynności finansowej przynajmniej niektórych gospodarstw.
– Proponowaliśmy, by właściciele otrzymali odszkodowania przed rozpoczęciem prac, chociaż w formie zaliczek. Na forum zespołu roboczego uzyskaliśmy odpowiedź od inwestora, że z uwagi na podstawę prawną realizowanej inwestycji (specustawa gazowa) nie ma takiej możliwości. W toku prowadzonych rozmów otrzymaliśmy deklarację, iż protokoły końcowe będą spisywane po zejściu wykonawcy robót z danej nieruchomości a nie dopiero po zakończeniu całej inwestycji, która trwa około 2 lat. Inwestor, posiadając kompletną dokumentację będzie ją niezwłocznie przekazywał do wojewody. Z ostatnich informacji, które otrzymałem od przedstawicieli inwestora wynika, że wojewoda zgodził się wszczynać postępowania odszkodowawcze natychmiast po otrzymaniu kompletnej dokumentacji. To znacznie przyśpieszy proces odszkodowawczy, w tym wypłatę rekompensat tj. jeszcze przed zakończeniem budowy całego gazociągu. Czekamy teraz na odpowiednie pisma od wojewody mazowieckiego w tej sprawie – tłumaczy radny powiatowy.
Na obecną chwilę nie wiadomo, jak wysokie będą odszkodowania dla właścicieli działek.

Dopłaty i dotacje
Wciąż jest jeszcze wiele kwestii do ustalenia w związku z budową gazociągu. Na ostatnim spotkaniu roboczym obecni byli też przedstawiciele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Do omówienia jest bowiem sprawa zgłaszania gruntów przewidywanych pod gazociąg do dopłat bezpośrednich. Jeszcze bardziej skomplikowany – w kontekście wywłaszczenia części działek – może być temat realizacji programów ARiMR typu Premia dla młodych rolników czy Modernizacja gospodarstw rolnych. Wciąż jednak nie ma informacji, w jaki sposób rządowa agenda rozwiąże ten problem.

UDOSTĘPNIJ

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. Wasza jest ziemia i podatek za nią ,nikt Was nie będzie słuchał , moja walka z złodziejami z System Gazu trwa już 12 lat a każda wyceną szkód a były już 3 jest o 30 procent niższa ,,, na tym polega praworządność według naszych rządzących

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Szanse i zagrożenia sektora sadowniczego

Spadek cen wiśni na skupie