Najsmaczniejsze i najzdrowsze owoce powinny trafiać przede wszystkim do krajowych konsumentów. Rolnicy prowadzących gospodarstwa metodami ekologicznymi zamierzają wspólnie powalczyć o ten rynek. Szansą jest skracanie łańcucha dostaw i budowanie marki Polski Eko Owoc.
Arkadiuszowi udało się zarazić sądowniczą pasją syna, od 15 lat Gospodarstwo ma certyfikat ekologicznej produkcji.
Studiowałem na SGGW. No fajnie już wychodzić wszystko i cieszymy się, tym co robimy i zamierzamy to kontynuować, śmiało – Aleksander Kartus.
Jak widać, jabłka z sadów ekologicznych mogą trzymać jakość, chodź ten rok nie należał do najłatwiejszych.
Wydaje mi się, że problemy w tym roku były z infekcjami grzybowymi i po każdym deszczu wymagało to zabiegu. Mszyca pojawiła się w momencie wystąpienia tych wyższych temperatur, więc też dała się we znaki, ale radzimy sobie z nią – Aleksander Kartus
Ale, wciąż trzeba trzymać rękę na pulsie, by tuż przed zbiorami nie zepsuć tego na co się pracowało przez ostatnie miesiące. Tym bardziej, że rynek owoców ekologicznych dopiero się buduje, a jabłka są zbyt mało doceniane!
Powinniśmy działać wspólnie, dzisiaj przede wszystkim powinniśmy się informować, nie mówię o wspólnej sprzedaży bo to ta dalsza droga, dalsze etapy, ale do tego też powinniśmy dążyć. Ten obieg informacji między sadownikami na temat sytuacji rynkowej, na temat firmy pośredniczących w zakupie owoców ekologicznych, jest naprawdę bardzo cenny dla sadownika – Arkadiusz Kartus
Równie cenne jest budowanie nowych kanałów dystrybucji owoców i szukanie stałych sprawdzonych odbiorców. Dużą szansę jest dynamiczny rozwój sprzedaży internetowej owoców.
Mam takich klientów, którzy zanim kupią, chcą przyjechać, porozmawiać, sprobować. Klienci są bardzo wymagający w kwestii towaru jaki wysyłamy przez internet – Arkadiusz Kartus
Wyświetl ten post na Instagramie.
źródło: AGROBIZNES 3O SIERPNIA 2021R.