w

GUS ocenił przezimowanie upraw sadowniczych

Zgodnie z informacjami Głównego Urzędu Statystycznego, sezon zimowy 2024/25 charakteryzował się warunkami sprzyjającymi dla utrzymania dobrej kondycji drzew owocowych. Niemniej jednak, łagodna zima stworzyła korzystne warunki dla rozwoju chorób takich jak mączniak i parch, a także dla szkodników roślin. Może to oznaczać konieczność zastosowania bardziej intensywnych środków ochrony chemicznej na plantacjach.

Na większości terytorium kraju odnotowano deficyt opadów śniegu, co negatywnie wpłynęło na poziom wód gruntowych wiosną i w konsekwencji osłabiło wigor roślin sadowniczych na początku sezonu wegetacyjnego. W drugiej dekadzie marca, w wyniku spadków temperatury powietrza, doszło miejscami do niewielkich uszkodzeń mrozowych. Dotyczyły one przede wszystkim młodych pędów oraz pąków kwiatowych drzew pestkowych, w tym czereśni. Na plantacjach, które w poprzednim roku ucierpiały z powodu gradobić, zaobserwowano mniejszą liczbę pąków kwiatowych. Okres kwitnienia drzew rozpoczął się w terminach zbliżonych do średniej wieloletniej. Jednocześnie brak opadów deszczu w tym czasie doprowadził do znacznego przesuszenia gleby, co negatywnie odbiło się na kondycji drzew.

Warunki pogodowe panujące podczas zimowego spoczynku były również korzystne dla krzewów owocowych i plantacji jagodowych. W rezultacie nie stwierdzono strat spowodowanych przez mróz, a wegetacja rozpoczęła się w pierwszej połowie marca, co jest terminem zbliżonym do średniej wieloletniej. Jednakże przymrozki, które wystąpiły głównie w drugiej dekadzie marca, spowodowały lokalne uszkodzenia niektórych krzewów (np. porzeczki czarnej) oraz truskawek. Podobnie jak w przypadku drzew owocowych, na rozwój krzewów i plantacji jagodowych negatywnie wpłynął niski poziom wód gruntowych, będący skutkiem niedostatecznej ilości opadów deszczu.

UDOSTĘPNIJ

Wstępne prognozy z sadu: Te odmiany nie rokują na obfite zbiory!

Temperatury już przesądziły o losie wielu tegorocznych plonów owoców