Grzegorz Puda został dziś powołany na urząd ministra rolnictwa i rozwoju wsi. W siedzibie ministerstwa nowego ministra powitał dotychczasowy minister Jan Krzysztof Ardanowski wraz z sekretarzem stanu Szymonem Giżyńskim, podsekretarzem stanu Janem Białkowskim
i dyrektor generalną Moniką Rzepecką.
– To wielki zaszczyt dla mnie móc służyć polskiej wsi. Znaczenie ciężkiej pracy rolników dla gospodarki, ich wielki wkład w polską kulturę i tradycję wciąż jest bardzo niedoceniony – powiedział minister Puda i dodał, że będzie ciężko pracował na zaufanie polskich rolników.
– Sprawowanie urzędu ministra rolnictwa i rozwoju wsi to duże wyzwanie i przyjmuję je
z pokorą. Ale to także duże wyróżnienie, które zaproponował mi Pan Premier Morawiecki – podkreślił nowy szef resortu rolnictwa.
Minister Puda zaznaczył, że chciałby zmienić postrzeganie rolników przez społeczeństwo.
– Chciałbym, aby rolnicy, a nie ci którzy uważają się za nich, byli traktowani tak, by mogli być dumni z tego, że są rolnikami. To właśnie rolnicy zapewniają nam podstawowe wartości, potrzebne każdemu z nas i dlatego należy im się szacunek – podkreślił minister Grzegorz Puda.
Tak uważają się za rolników ale jaja, będzie z łaski wyznaczał kto jest a kto nie jest ronikiem. Zobaczymy czy minister rolników czy marionetka.