Polscy rolnicy protestują na granicy z Ukrainą
Od kilku dni polscy rolnicy protestują na polsko-ukraińskiej granicy w Dorohusku-Jagodzinie. Dołączyły do nich delegacje farmerów z Belgii, Holandii, Francji i Niemiec. Protestujący sprzeciwiają się:
- Przedłużeniu do końca 2024 r. bezcłowego handlu z Ukrainą: Rolnicy twierdzą, że niekontrolowany napływ produktów rolnych z Ukrainy destabilizuje polski rynek.
Polacy nie będą umierać w ciszy! pic.twitter.com/d4GlmNnRkW
— Rafał Mekler (@MeklerRafal) February 18, 2024
- Założeniom unijnego Zielonego Ładu: Rolnicy obawiają się, że Zielony Ład uczyni rolnictwo, sadownictwo i hodowlę zwierząt nieopłacalnymi.
We wtorek protesty się rozszerzą: Rolnicy planują blokować węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do stacji kolejowych i portów, gdzie przeładowywane są produkty rolne z Ukrainy.
Protesty rolnicze rozlewają się także na te powiaty mniej rolnicze z powodu uwarunkowań wynikających chociażby z słabych piaskowych gleb. Przykładem takiego powiatu jest mój p. kolbuszowski. Mimo to zapowiada się pełna mobilizacja prawie wszystkich rolników z okolicy! pic.twitter.com/XqIVriUpGT
— Tomasz Buczek (@buczek_tomasz) February 18, 2024
W rejonie przejścia w Dorohusku do protestujących rolników dołączyli przewoźnicy i kierowcy tirów. Domagają się oni przywrócenia pozwoleń w ramach ruchu towarowego dla ukraińskich przewoźników.
Przewoźnicy pędzą na granicę na protest 💪 pic.twitter.com/wzArpHMkVw
— Rafał Mekler (@MeklerRafal) February 18, 2024
Nie jest wykluczone, że protesty będą kontynuowane i rozszerzone na inne regiony Polski.
Protesty polskich rolników są wyrazem ich frustracji i obaw o przyszłość. Ważne jest, aby rząd i Unia Europejska wzięły na poważnie ich postulaty i wypracowały rozwiązania, które będą uwzględniać interesy zarówno polskich rolników, jak i innych grup społecznych.
“Ludzie mają dosyć. Emocje aż kipią, nikt nie chce umierać bez walki. To jest Polska nie Ukraina, nie Bruksela!” – podkreśla na platformie X Rafał Mekler, jeden z organizatorów Strajku Przewoźników.
W Dorohusku dziś są wszyscy, rolnicy (także z Europy), przewoźnicy, plantatorzy, hodowcy, górnicy, przedstawiciele wielu branż.
Polacy nie oddadzą w ciszy swoich gospodarstw, firm, będą walczyć, bez znaczenia jak bardzo Unia Gejropejska będzie próbować realizować swoją utopijną… pic.twitter.com/xd02zcvXAm— Rafał Mekler (@MeklerRafal) February 18, 2024