Sektor jabłek ekologicznych w Polsce miał takie same wyzwania, jak konwencjonalni eksporterzy jabłek.
Kłopoty polskiego sezonu jabłkowego uderzyły nie tylko w konwencjonalne jabłka. Według Natalii Bagmut, dyrektora handlowego Ewy-Bis, efekt ten był również odczuwalny w sektorach ekologicznym i przemysłowym: „Sezon był trudniejszy, ponieważ zbiory były znacznie mniejsze niż do tej pory. Sektor przemysłu ekologicznego, w którym jabłka przeznaczone są na sok, został poważnie dotknięty. Upraw było o 70 procent mniej. Mimo to ilość ekologicznego przecieru wystarczyła, aby zadowolić klientów. Ekologiczne jabłko deserowe ma w tym roku znacznie więcej konkurencji z Włoch. W tym sezonie rozszerzyliśmy również nasze portfolio o gruszki organiczne. Pod naszą marką Grupa Owoce Natury w tym sezonie wyeksportowaliśmy 7 000 ton, czyli tyle samo, co w poprzednim sezonie. Najpopularniejsze odmiany w tym sezonie to Golden, Gala Royal i Jonagold, dla gruszek popularną odmianą jest Konferencja. ”
Ze względu na mniejsze wolumeny, Bagmut spodziewa się, że sezon zostanie zakończony kilka miesięcy wcześniej w porównaniu do ubiegłego roku. „Obok wielkich wyzwań związanych z mniejszymi wolumenami w tym roku, kolejną kwestią była jakość jabłek w Polsce, szczególnie w drugiej połowie sezonu.
„W tym sezonie skupiliśmy się głównie na rynkach europejskich, a Niemcy są pierwszym graczem na rynku. Myślimy jednak o rozwoju w przyszłości, będzie to zależało od jakości owoców. Jeśli są wystarczająco dobre, myślimy o wejściu na rynki Bliskiego Wschodu. Ten rynek już zna polskie świeże owoce i bardzo im smakuje. Jednak popularność rośnie również w Europie, ponieważ nasze jabłka stają się coraz bardziej znane. Naszym celem tutaj jest utrzymanie wysokich standardów dzięki jakości, długiej dostępności do maja i uczciwej cenie, aby z nią iść. ”
Ponieważ koronawirus dominuje: „Staramy się zachować równowagę między paniką a zdrowym rozsądkiem. Bezpieczeństwo naszych pracowników jest dla nas priorytetem. Zarząd spółki wprowadził regulacje oparte na rozporządzeniach państwowych, a także kryzysowe regulacje pracy firmy podczas choroby pandemicznej. Dysponujemy nowoczesnymi narzędziami, które umożliwiają naszym pracownikom pracę w trybie Home Office. Z punktu widzenia biznesu zaobserwowaliśmy znaczny wzrost zamówień od klientów. Ponieważ konsumenci gromadzą zapasy żywności, ma to sens, że odzwierciedlamy to w zamówieniach. ”
źródło: https://www.freshplaza.com/article/9199118/we-re-thinking-about-entering-the-middle-eastern-market-next-season/