Wirus COVID-19, na rynku Polskim rozpoczął szum konsumencki w sklepach, który umożliwił zwiększenie dostaw Polskich jabłek do sieci handlowych znajdujących się w Polsce.
Wzrost sprzedaży jabłek w grupie producentów na rynek Polski o ponad 40%! Sprawca koronawirus
Liderem pod względem wzrostu cen jest jabłko Idared i Ligol. Polscy producenci sprzedawali jabłko średnio Idared 1,50 zł /kg oraz Ligola 1,80 zł/kg. Jabłka „Golden Delicious” i „Gala” w tym tygodniu w Polsce były sprzedawane średnio po około 1,70 zł /kg.
Ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19 na świecie, możliwość planowanych dostaw między krajami na marzec i kwiecień jest wątpliwa, a niektóre transporty zostały już anulowane. Okres sezonu jabłkowego 2019/2020 pozostaje pod dużym znakiem zapytania, ponieważ dziś nikt nie jest w stanie jednoznacznie przewidzieć o rozwoju obecnej sytuacji.
„Wstrzymaliśmy dostawy produktów z Włoch” – głosi komunikatu Żabki.
Na stronie Ambasady Włoch czytamy:
„Ambasada Włoch dowiedziała się z zaskoczeniem i żalem o decyzji przyjętej przez sieć dystrybucji Żabka o zawieszeniu dostaw produktów pochodzących z Włoch w ramach środków zapobiegawczych podjętych przez firmę w odpowiedzi na zagrożenie związane z koronawirusem – Covid -19.”
ambvarsavia.esteri.it
Czy koronawirus wpłynie korzystnie na ceny jabłek dla sadowników? Obecny wzrost sprzedaży jabłek do polskich sieci handlowych jest zrozumiały, natomiast pojawia się pytanie jak długo ta tendencja się utrzyma?
