W Europie dyskutuje się o potrzebie ograniczenia produkcji jabłek i gruszek. Na spotkaniu grupy roboczej ds. Opracowania norm jakości dla produktów łatwo psujących się, w tym jabłek i gruszek, w ramach Komisji Europejskiej zdecydowano, że produkcja tych produktów powinna zostać zmniejszona.
W wyniku wzrostu wielkości zbiorów jabłek rynek przeżywa nadpodaż produktów. Przy wskaźniku upraw europejskich wynoszącym 11,5 miliona ton rocznie produkcja jabłek w 2018 r. Wynosiła 13,5 miliona ton. Wysoka wydajność prowadzi do niedoboru siły roboczej i istnieje obawa o jakość przechowywania owoców.
Wzrost produkcji obserwuje się nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach wschodnich, takich jak Węgry i Rumunia.
Sytuację pogarsza wzrost produkcji w sąsiednich krajach UE, takich jak Ukraina, Mołdawia, Rosja i Kazachstan, problemy eksportowe spowodowane zakazem importu towarów do Rosji i Algierii, ograniczenia związane ze standardami fitosanitarnymi i niewystarczający popyt na głównych rynkach.
Wsparcie finansowe udzielone przez UE w ostatnich latach przekroczyło oczekiwania w zakresie zasięgu i wzrostu produkcji ponad istniejący potencjał rynkowy. Komisja podkreśliła, że UE nie wspiera już bezpośrednio produkcji, ale organizuje marketing owoców przez producentów i wspiera działania marketingowe. Komisja ma ograniczony wpływ na własne projekty rozwoju rolnictwa w państwach członkowskich UE. W przyszłości państwa członkowskie UE będą miały większą swobodę w realizacji swoich priorytetów i będą bardziej odpowiedzialne za produkty uprawiane na ich terytorium.
Pomimo obecnej nierównowagi rynkowej związanej z najwyższą wydajnością jabłek i gruszek w historii Unii Europejskiej, Komisja nie chce podejmować działań podobnych do tych, które nastąpiły po wprowadzeniu rosyjskiego embarga w latach 2014–2018, i koncentruje się na stymulowaniu popytu, zarówno w kraju, jak i tam. na rynkach zagranicznych.
źródło: east-fruit
