Na rynku hurtowym w Broniszach wyjątkowo wcześnie, z racji przebiegu sezonu, trafiają pierwsze partie krajowych wiśni. Dostawy są pojedyncze. Aktualnie podaż jest niewielka i współmierna do popytu, czyli ilości są małe i popyt także niewielki.
Ceny wiśni w Polsce od kilku dni spadają, ale nadal jeszcze pozostają wysokie. Za 3-kilogramową łubiankę trzeba zapłacić od 20 do 30 złotych, w zależności od odmiany i jakości owoców. Jeszcze na początku czerwca ceny sięgały nawet 50 złotych za łubiankę.
Sprzedaję obecnie odmianę Kelleris. Cena szybuje w dół, zejście małe, słabe zainteresowanie – informuje Krzysztof na Broniszach.
Zbiory owoców w tym roku będą mniejsze niż w ubiegłych latach. Do pełni zbiorów zostało jeszcze 2-3 tygodnie. Miejmy nadzieję, że cena się ustabilizuję.