Dzisiaj po godzinie 18:00 cena truskawek przeznaczonych na mrożenie, bez szypułki, osiągnęła w lokalnych punktach skupu w okolicach Nowego Miasta poziom 6,50 zł za kilogram. To najwyższy pułap od początku sezonu.
Od początku bieżącego tygodnia cena sukcesywnie rosła – jeszcze tydzień temu, za kilogram truskawek bez szypułki skupy płaciły 5,00 zł. Oznacza to wzrost o 1,50 zł w ciągu siedmiu dni, co stanowi blisko 30% podwyżkę.
Jak podają właściciele punktów skupu, rosnące ceny to efekt zwiększonego zapotrzebowania na surowiec ze strony przetwórni oraz ograniczonej podaży – część plantatorów dopiero rozpoczyna zbiory, dodatkowo warunki pogodowe mają wpływ na cenę.
Jeśli tendencja się utrzyma, możliwe są dalsze wzrosty cen w kolejnych dniach. Rolnicy i dostawcy z regionu liczą na stabilny i opłacalny sezon, a konsumenci muszą przygotować się na wyższe ceny, ponieważ sezon jest trudny ze względu na przymrozki, grad i burze.