Aktualnie trwa akcja sprzedaży Gali prosto ze skrzyń po 1,79 złotych za kilogram w sieci sklepów Lidl.
Akcja w sklepach cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem a ludzi przy skrzyniach jest zawsze pełno! Konsumenci wybierają prosto ze skrzyni jabłka różnych sportów Gali, drugiej klasy, a i czasem Ligol się trafi w skrzyni mały i bez koloru…
Jabłka odmiany Gala są aktualnie zrywane przez sadowników, a te gorszej jakości można sprzedać do grup dostarczających owoce do sieci Lidl.
IPSAD, krytykuje akcje, nazywając promocyjną sprzedaż jabłek – „rajpolki” od nazwy grupy producentów Rajpol, która jest jednym z głównych dostawców jabłek do Lidla. Po za grupą Rajpol do Lidla jabłka dostarcza też E.C.O Grupa. Wczoraj na facebook IPSAD zamieszczono film:
Nie dorzeczne jest natomiast to, że na skrzyniach możemy dostrzec opis, iż cena jabłka regularna wynosi prawie 4 zł/kg , ale mamy promocje na kwotę 1,79 zł/kg. Pierwszy raz słyszę, aby jabłka drugiego sortu kosztowały 4 zł/kg?! No tak, ale tak działa marketing i reklama… Po za tym informacja, że są to jabłka drugiej klasy jest napisana tylko drobnym drukiem na skrzyni. Rozumiem, że przyzwyczajamy konsumentów do niskiej jakości owoców? Bo jak to inaczej nazwać?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Akcje tego typu były już w latach poprzednich organizowane również przez sieć sklepów Biedronka.
Niżej zamieszczamy kilka zdjęć nadesłanych przez naszych czytelników: