Gradobicia w tym rokuj są dość częstym zjawiskiem, 2 lipca w okolicach Płońska spadł grad. Niesamowitym zjawiskiem było, iż grad padał po godzinie 3 w nocy.
Jak informuje sadownik Janek Iwanowski: „Grad był wielkości orzecha laskowego. Gradobicie trwało około 15 minut. W moim sadzie zniszczenia objęły około 10 ha sadu jabłoniowego, 2 ha wiśni oraz zostało uszkodzone 20% jednego hektara borówki 3 letniej.”
Zdjęcia nadesłane przez Pana Janka:
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – IMGW PIB to nie koniec deszczy, burzy i gradu w Polsce :
Godzina nie ma znaczenia wystarczą sprzyjające warunki.