w

KUPS: Bankructwa rodzinnych sadów, małych i średnich firm przetwórczych

„Zwracamy się do posłów o jednomyślność z senatorami, by w obliczu negatywnych skutków wywołanych światową epidemią koronawirusa, z jakimi dodatkowo mierzą się dziś przedsiębiorcy – wesprzeć polskie rolnictwo i sadownictwo” – mówi Julian Pawlak, prezes Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków. Odrzucenie ustawy przez Sejm, pozwoli przygotować regulację, której celem będzie rzeczywista,  a nie postulowana promocja nawyków prozdrowotnych wśród konsumentów. Ważnym elementem tej regulacji powinno być całkowite wykluczenie z opłaty wartościowych nektarów i napojów z wysoką zawartością soku czy przecieru.

Opłata cukrowa spowoduje brak zbytu dla kilkudziesięciu tysięcy ton owoców (jabłek)!

– „Mimo naszych uwag, zgłaszanych w toku prac legislacyjnych w polskim parlamencie, do projektu ustawy cukrowej nie udało się wprowadzić poprawek, które zostałyby przyjęte z satysfakcją przez polskich rolników i sadowników, a dotyczących wycofania z objęcia opłatą nektarów i napojów z naturalnym wsadem z  owoców i/lub warzyw. W trakcie dyskusji publicznej dostrzeżono za to szereg absurdów, jak m.in. nieobjęcie podatkiem producentów słodyczy czy pominięcie słodzonych piw smakowych i radlerów. Wyrazem krytyki wobec zasadności dalszego procedowania ustawy, była decyzja Izby Wyższej Senatu o odrzuceniu ustawy w całości. Dodatkowo martwiące nas są słowa Pani Minister Jadwigi Emilewicz, w których wskazuje, że rządzący mają zamiar nadal forsować szkodliwy podatek od 1 lipca 2020, a nie jak deklarowano wcześniej od 1 stycznia 2021. Firmy i gospodarstwa rolne, których nie zniszczy pandemia, zostaną pogrążone przez te fatalne w skutkach decyzje rządzących. Upadłości polskich firm nie będą efektem siły wyższej, ale świadomej, antygospodarczej decyzji polityków” – mówi Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków. 

Podzielamy zastrzeżenia senatorów i podtrzymujemy naszą opinię, że ustawa wymaga rzetelnej i spokojnej decyzji oraz wyboru takich mechanizmów, które przybliżą ustawodawcę do osiągnięcia celu prozdrowotnego, zakładanego w ustawie. Aby tak się stało, potrzebna jest na tym etapie jednomyślność obu izb polskiego parlamentu, czyli odrzucenie ustawy w całości także przez Sejm. – „W tych trudnych momentach powodowanych aktualną sytuacją epidemiologiczną, polscy przedsiębiorcy, rolnicy i sadownicy będą liczyć na wsparcie w postaci pakietu rozwiązań ujętych przez rząd w tzw. „tarczy antykryzysowej”, ale równocześnie zostanie im zadany kolejny cios w postaci nowej daniny, której efekty dodatkowo pogrążą branżę i zniwelują wszelkie efekty tarczy. Apelujemy o wsłuchanie się w głosy wielu organizacji pracodawców, którzy podkreślają, że oprócz rozwiązań „tarczy antykryzysowej”, kluczowe jest nienakładanie nowych podatków i opłat na przedsiębiorców” – przekonuje Julian Pawlak. 

O naszych obawach związanych z przyszłością branży owoców i warzyw po wejściu w życie ustawy cukrowej wielokrotnie informowaliśmy.  W przypadku tak wrażliwej na wszelkie czynniki zewnętrzne branży  nałożenie dodatkowych obciążeń fiskalnych ma tym większe znaczenie. Negatywne skutki ustawy dotkną przede wszystkim sadowników, a także ważny dla polskiej gospodarki sektor małych i średnich przetwórców. Nie skorzystają na tym też konsumenci, ponieważ dowiedziono, że wyższe podatki nie wpływają na ograniczenie spożywania przez nich produktów zawierających dodany cukier. – „Warto przypomnieć, że  cała kategoria napojowa wykorzystuje tylko ok. 19 proc. cukru spożywanego w Polsce. W ustawie zabrakło zatem opłaty na słodycze oraz pozostałe kategorie napojów alkoholowych jak piwa smakowe i piwa radler” – wskazuje Julian Pawlak, prezes KUPS. 

Kilkadziesiąt tys. ton owoców i warzyw pozostanie w sadach i na polach 

Podniesienie podatku wywoła podwyżkę cen na napoje owocowe, a ich producenci szukając ratunku drastycznie obniżą zbyt na polskie owoce i warzywa. Prognozowany spadek jest niebagatelny – szacuje się go na kilkadziesiąt  tysięcy ton rocznie.  Sam ten efekt, bez dodatkowych strat spowodowanych epidemią, przełoży się na upadłość części gospodarstw sadowniczych (głównie zajmujących się uprawą jabłek, wiśni, malin, czarnej porzeczki czy aronii) oraz małych i średnich firm przetwórczych.  Ograniczanie zbytu na surowce od polskich dostawców, to poważny problem dla całego krajowego rynku sadowniczego. – „Polska jest jednym z największych producentów owoców i warzyw w Europie i jednym z największych na świecie. Ze względu na rosnącą konkurencję w eksporcie owoców i warzyw oraz ich przetworów bardzo ważne jest zagospodarowanie każdej tony polskich owoców i warzyw na rynku krajowym, także jako składnika do napojów i nektarów” – przypomina prezes Julian Pawlak.

Bankructwa rodzinnych sadów, małych i średnich firm przetwórczych

Skutki finansowe dla całej branży owocowo-warzywnej wynikające z podatku cukrowego, to straty liczone ostrożnie w setkach milionów złotych. W obliczu kryzysu wywołanego przez epidemię koronawirusa, świadome przyzwolenie na spadek konkurencyjności polskich firm wobec zagranicznych przetwórców, to igranie z ogniem i działanie na szkodę polskiego interesu gospodarczego.  Producenci napojów owocowych i warzywnych oraz nektarów to w większości polskie firmy, które po spadku ich wartości narażone są na zagraniczne  przejęcia. 

Potrzebna spokojna i merytoryczna dyskusja, jak wpływać na nawyki prozdrowotne i zachęcać do reformulacji

Odrzucenie ustawy przez Sejm, pozwoli przygotować regulację, której celem będzie rzeczywista, a nie postulowana promocja nawyków prozdrowotnych wśród konsumentów. Ważnym elementem tej regulacji powinno być całkowite wykluczenie z opłaty wartościowych nektarów i napojów z wysoką zawartością soku czy przecieru. Obecnej ustawy, z przyczyn obiektywnych, nie można poprawić z dnia na dzień. Wymaga ona daleko idących zmian, które w trosce o konsumentów niemożliwe są do wprowadzenia na jednym czy drugim posiedzeniu komisji, nawet przy zaangażowaniu wszystkich jej członków. Przygotowanie pakietu racjonalnych rozwiązań w dialogu ze stroną społeczną, daje szansę na poprawę kondycji zdrowotnej polskiego społeczeństwa i podnoszenie świadomości w zakresie właściwego sposobu odżywiania. Deklarujemy pełne wsparcie i zaangażowanie się w ten proces jako branża, która uczyniła wiele w kierunku reformulacji swoich produktów. Służymy naszym doświadczeniem, mając przekonanie, że wspólnie można zdziałać o wiele więcej i lepiej. 

informacja prasowa KUPS

UDOSTĘPNIJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Będzie gorzej niż w 2019 roku! IMGW-PIB ostrzega…

KORONAWIRUS – Czy będzie opieka na dziecko w KRUS dla rolników?