w

Gmina Błędów: O krok od tragedii w przechowalni.

Chwile grozy przeżył jeden z mieszkańców wsi Kazimierki w gminie Błędów. Sadownik nieopatrznie zamknął się w przechowalni owoców, gdzie nie było dostępu do  tlenu.

Do zdarzenia doszło w środę 29 stycznia, około godziny 6.20. 37-letni mężczyzna wszedł do magazynu owoców, gdzie atmosferę wypełnia azot. Dzięki azotowi i braku dopływu tlenu, owoce i warzywa zachowują świeżość. O wypadku szybko została powiadomiona straż pożarna, ale wcześniej mężczyznę wydobył sąsiad. Na szczęście zdarzenie nie zakończyło się tragicznie. Informuję portal echodnia.eu.

źródło: https://echodnia.eu

UDOSTĘPNIJ

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zapasy jabłek w UE – zagrożenie czy szansa dla Polski? Mirosław Maliszewski ZSRP

Jak odzyskać należności za jabłka?! Wyjaśnia Radca Prawny